- Wszystko było w porządku i się układało, kiedy mąż pracował - mówi Monika Kubis. - Może się nie przelewało, ale jakoś sobie radziliśmy - dodaje.
Kłopoty zaczęły się, kiedy mąż zaczął chorować na cukrzycę. Nie mógł pracować, bo nie pozwala mu na to schorzenie. Postępująca cukrzyca przykuła go do łóżka.
- Mamy dwoje dzieci, nie wiem, jak dalej będzie - załamuje ręce pani Monika.
Dostają zasiłek i dodatki, ale to raptem kilkaset złotych, wystarcza zaledwie na podstawowe opłaty.
- A teraz jeszcze kolejny wydatek, bo obaj synowie idą do szkoły. Jeden do zerówki, drugi - do trzeciej klasy. Na podręczniki i wyprawki potrzebujemy kilkaset złotych - płacze pani Monika.
Z miejscowej Rady Wspólnoty Samorządowej Biały Kamień w Wałbrzychu udało się załatwić zeszyty, piórniki i plecaki.
Książki muszą kupić już sami. Do zerówki kosztują około 50 zł, do trzeciej klasy - minimum 300 zł. Rodzina prosi o pomoc.
Jeżeli chciałbyś wesprzeć Kubisów, skontaktuj się z Radą Wspólnoty Samorządowej Biały Kamień przy ul. Andersa w Wałbrzychu. Tam dowiesz się, jak można pomóc rodzinie i jak się z nią skontaktować.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?