Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

UKP Zielona Góra - Górnik Wałbrzych 1:0

Artur Szałkowski
Daniel Sawicki (zielonagora.naszemiasto.pl)
UKP Zielona Góra - Górnik Wałbrzych 1:0 w meczu 30 kolejki II ligi piłkarskiej. Nie pomogła zmiana trenera Górnika.

UKP Zielona Góra - Górnik Wałbrzych 1:0 (0:0)
1:0 - 78. Wojciech Okińczyc

żółte kartki: Kwaśny, Kaczmarczyk, Greszczyk, Wierzbicki, Andrzejczak (UKP Zielona Góra) oraz G. Michalak (Górnik Wałbrzych)
czerwona kartka: Greszczyk (UKP Zielona Góra) za drugą żółtą

UKP Zielona Góra: Robert Kuta - Filip Barski, Bartosz Tyktor, Michał Greszczyk, Sebastian Górski - Dawin Kwaśny (30. Maciej Górecki), Wojciech Okińczyc, Mariusz Kaczmarczyk (46. Artur Małecki), Marco de Araujo Ribeiro - Krzysztof Wierzbicki, Albert Cipior (58. Piotr Andrzejczak)

Górnik Wałbrzych: Damian Jaroszewski - Dariusz Michalak, Sławomir Orzech, Tomasz Wepa, Marek Wojtarowicz - Daniel Zinke (82. Kamil Śmiałowski), Wojciech Szuba (73. Mateusz Krzymiński), Michał Oświęcimka, Mateusz Sawicki - Grzegorz Michalak (83. Jan Rytko), Marcin Folc

Wyjazd piłkarzy Górnika Wałbrzych do UKP Zielona Góra - outsidera rozgrywek II ligi piłkarskiej, był zapowiadany jako wyprawa biało-niebieskich po zwycięstwo i 3 pkt. Jesienią Górnik pokonał zielonogórzan w Wałbrzychu, aż 4:0, przed meczem obie drużyny dzieliło w tabeli 11 miejsc, przed spotkaniem w Zielonej Górze doszło również do zmiany trenera Górnika. Po serii słabych występów w rundzie wiosennej, Macieja Jaworskiego zastąpił Andrzej Polak.

Sądzono, że zmiana szkoleniowca wyzwoli w wałbrzyszanach dodatkową ambicję i pokonanie ostatniej drużyny w tabeli (KP Polkowice zamyka tabelę, ale wycofał się z rozgrywek), nie sprawi im problemu. Boisko zweryfikowało te przypuszczenia. Piłkarze Górnika Wałbrzych po raz kolejny tej wiosny nie potrafili wywalczyć na wyjeździe choćby remisu. Gospodarze przeprowadzili natomiast udaną akcję w 78 minucie spotkania. Po dośrodkowaniu Sebastiana Górskiego do piłki najwyżej wyskoczył Wojciech Okińczyc i uderzeniem głową zdobył jedyną bramkę meczu.

Usprawiedliwieniem dla gości nie jest to, że mecz rozgrywany był przy padającym deszczu, bo obie drużyny miały takie same warunki do gry. Górnik Wałbrzych był po rundzie jesiennej wiceliderem rozgrywek. Wiosną gra tragicznie i pikuje prosto do III ligi. Pojawia się zatem pytanie, czy poza zmianą trenera, nie należałoby dokonać również zmian w składzie biało-niebieskich. Do końca sezonu pozostały cztery kolejki spotkań. W najbliższej kolejce Górnik zagra u siebie z Rakowem, później na wyjeździe z Ostrovią, ponownie u siebie z Odrą Opole i na koniec mecz wyjazdowy w Poznaniu z Wartą. Śledząc dyspozycję przeciwników wałbrzyszan w ostatnich kolejkach, ciężko być optymistą i liczyć na zgromadzenie takiej ilości punktów, które zapewnią drugoligowy byt.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto