- Zabudowa przy tej drodze pochodzi, w niektórych przypadkach, z pierwszej połowy XIX wieku - objaśnia Jarosław Graniczny, historyk z Wałbrzyskiego Muzeum Okręgowego. - Uwagę zwraca zwłaszcza budynek dzisiejszej Szkoły Podstawowej nr 12 z lat 60. XIX w. oraz staroluterański kościół Zesłania św. Ducha. Niegdyś był tu piękny browar z gospodą, a w miejscu dzisiejszego supermarketu "Żabka" stała, spalona tuż przed wojną, wałbrzyska synagoga - dodaje historyk.
Mickiewicza to ulica tranzytowa dla przejeżdżających przez miasto samochodów, ale też dla przechodniów, którzy podążają do nieodległego starostwa powiatowego, placówek urzędu miejskiego czy Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.
Bliskość centrum sprawia, że mieści się tu kilkanaście miejsc usługowych, takich jak salony fryzjerskie i kosmetyczne, punkt fotograficzny oraz niewielkie sklepiki z konfekcją. Tutaj również mają swoje siedziby wałbrzyskie oddziały Urzędu Statystycznego, Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz KRUS.
Pomimo korzystnej lokalizacji tej arterii, wałbrzyszanie dostrzegają jej wady.
- Mieszkam na Podgórzu i często przejeżdżam tą ulicą. Prywatni przewoźnicy linii nr 3 oraz 6 jeżdżą tu zbyt rzadko - mówi Joanna Gerle, wałbrzyszanka.
- Elewacje kamienic są powoli odnawiane, ale wnętrza tutejszych budynków i podwórka pozostają bardzo zaniedbane - komentuje Marzenia Frontczak, której rodzina mieszka przy ulicy Mickiewicza.
Oni tu mieszkają
Grzegorz Zieliński
Pracuję przy tej ulicy od niedawna, ale dostrzegam zachodzące tu zmiany. Pięknieją odnawiane elewacje kamienic. Niestety, zmiany zachodzą bardzo wolno i nie dotyczą wnętrz budynków, których wygląd pozostawia wiele do życzenia.
Mam stąd dobry dojazd do wszystkich dzielnic miasta i blisko do urzędów. Jest tutaj wiele małych sklepików spożywczych, jednocześnie niedaleko są supermarkety. Zimą przeszkadza mi brak miejsca do zaparkowania samochodu. Choć chodniki dobrze odśnieżono, to zalegające masy śniegu utrudniają życie mnie i innym kierowcom. ELW
Anna Wątor
Mieszkam przy tej ulicy od trzech lat. Bardzo mnie smuci, że podwórka są szare, brzydkie i niezagospodarowane. Mojej małej córeczce brak w najbliższej okolicy placu zabaw, ale za to ma niedaleko do przedszkola, a wkrótce do szkoły podstawowej.
Moi sąsiedzi często narzekają na brak miejsca do parkowania, zwłaszcza zimą. Z ulicy Mickiewicza jest blisko do centrum, mamy też dobry dojazd do dzielnic: Piaskowa Góra i Podzamcze. ELW
Blaski i cienie ul. Mickiewicza
- Zaniedbane kamienice i klatki schodowe. Na podwórkach brakuje miejsc, gdzie mogą się bawić dzieci.
- Podczas zimy na chodnikach zalegają zwały śniegu i nie ma miejsc do parkowania.
- Brakuje bezpośrednich linii autobusowych, m.in. w kierunku Nowego Miasta.
- Wieczorami życie na tej ulicy zamiera. Brakuje lokali gastronomicznych.
- Bliskość urzędów i centrum miasta. Niedaleko stąd do Rynku, starostwa powiatowego i urzędu miejskiego, a przy ulicy są m.in.: Urząd Statystyczny, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska oraz KRUS.
- Blisko do głównego węzła komunikacyjnego miasta - placu Grunwaldzkiego i dworca PKS, do przedszkola, szkoły podstawowej i Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.
W czwartek napiszemy o ulicy Złotoryjskiej w Legnicy
Zaproście nas do siebie. Czekamy na mejle: [email protected]
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?