Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Unikatowa pamiątka dla Jerzego Mazura - pierwszego Polaka, który dotarł do mety Rajdu Paryż-Dakar

Artur Szałkowski
Od lewej Andrzej Kalitowicz, Jerzy Mazur i Krzysztof Hołowczyc
Od lewej Andrzej Kalitowicz, Jerzy Mazur i Krzysztof Hołowczyc arch. Jerzego Mazura
W dniach 21-23 odbył się 75. Rajd Polski. W trakcie wręczania nagród zwycięzcom zawodów, uhonorowano także wałbrzyszanina Jerzego Mazura. W 2018 r. minęło 30 lat od jego udanego startu w Rajdzie Paryż-Dakar.

W dniach 21-23 września na terenie województwa warmińsko-mazurskiego odbył się 75. Rajd Polski. Zwycięzcą imprezy został Nikołaj Griazin z Rosji z pilotem Jarosławem Fedorowem, którzy jechali samochodem Škoda Fabia R5. Na drugim miejscu zawody ukończył duet z Finlandii: Jari Huttunen i Antti Linnaketo (Hyundai i20 R5). Natomiast na najniższym stopniu podium stanęli Brytyjczycy: Chris Ingram i Ross Whittock (Škoda Fabia R5). Uczestnicy rajdu mieli do pokonania prawie 215 km, na których wytyczono 15 odcinków specjalnych.

W trakcie uroczystego zamknięcia 75. Rajdu Polski, uhonorowano nie tylko jego zwycięzców, ale również wałbrzyszanina Jerzego Mazura. Andrzej Kalitowicz - menedżer Krzysztofa Hołowczyca przypomniał, że na początku 2018 r. minęło 30 lat od jubileuszowej X edycji Rajdu Paryż-Dakar, w której po raz pierwszy do mety dotarły dwie polskie załogi i jedyny raz w historii dokonały tego jadąc samochodami rodzimej produkcji (Star 266 Rally Turbo). Kierowcą jednej z dwóch polskich ciężarówek, która pierwsza przekroczyła wówczas metę był wałbrzyszanin Jerzy Mazur. Z tej okazji Andrzej Kalitowicz z Krzysztofem Hołowczycem wręczyli Jerzemu Mazurowi pamiątkowy zegarek rajdowy firmy Atlanic 777 z limitowanej serii.

Do X Rajdu Paryż-Dakar, którego uroczysty start odbył się 31 grudnia 1987 r., fabryka ze Starachowic wystawiła dwa Stary 266 Rally Turbo. Załogę ciężarówki z numerem startowym 629 tworzyli Jerzy Mazur - kierowca i Julian Obrocki - pilot, natomiast drugiej z numerem startowych 630 - Tomasz Sikora i Jerzy Frank. Trasa X Rajdu Paryż-Dakar w 1988 roku liczyła 12 874 km. Wystartowała w nim rekordowa liczba 603 pojazdów, z których tylko 151 dotarło do mety w stolicy Senegalu.

W doborowym gronie znalazły się obie polskie załogi. Niestety ze względu na nieznaczne przekroczenie limitu czasowego nie zostały sklasyfikowane. Mimo to był to olbrzymi sukces naszych załóg i polskiego przemysłu samochodowego. Jerzy Mazur to pierwszy polski kierowca, który pokonał trasę Rajdu Paryż-Dakar i jeden z dwóch, którzy dokonali tego na samochodzie rodzimej produkcji.

W prywatnym Muzeum Górnictwa i Sportów Motorowych przy ul. Ayrtona Senny (obok ul. Noworudzkiej), które należy do Jerzego Mazura i funkcjonuje obok prowadzonego przez niego salonu i serwisu samochodowego, można obejrzeć wierną replikę Stara 266 Rally Turbo, którym pokonał trasę Rajdu Paryż-Dakar.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto