O takim meczu można powiedzieć właściwie tylko, że dobrze, że się odbył. Osłabiona, pierwszoligowa Victoria Górnik Wałbrzych nie miała bowiem szans przeciwstawić się Zniczowi Basketowi Pruszków i przegrała u siebie 71:117. Problemy wałbrzyszan wynikają z tragicznej sytuacji finansowej klubu. Gracze Victorii Górnik nie otrzymywali od dłuższego czasu wynagrodzeń i postanowili zaprotestować. Zagrozili, że nie zagrają ze Zniczem, a być może także w innych meczach do końca sezonu, jeśli nie dostana pieniędzy. Sytuacja wygląda dramatycznie. Drużyna przez tydzień nie trenowała. Przed kilkoma dniami z Wałbrzycha wyjechali zamiejscowi zawodnicy: Mateusz Nitsche, Jakub Kietliński, Łukasz Grzywa, Marcin Wróbel i Łukasz Muszyński. Do tego na parkiet nie mogli wyjść także kontuzjowani: Bartłomiej Józefowicz i Adrian Stochmiałek. Do piątku trwały rozmowy zarządu z koszykarzami, mające na celu nakłonienie ich do zagrania przeciwko Zniczowi Basketowi. Był nawet pomysł aby wystawić do gry juniorów, ale okazał się on niemożliwy do zrealizowania. – Sytuacja jest dramatyczna. Mogło jednak skończyć się gorzej. Na ten mecz doszliśmy do porozumienia. Zagraliśmy w ośmiu, skorzystali na tym młodzi chłopcy, którzy dotąd niewiele grali – mówił po meczu Arkadiusz Chlebda, trener Victorii Górnik. Szkoda, że tak się to kończy - dodawał.
Victoria Górnik Wałbrzych – MKS Znicz Basket Pruszków 71:117
(12:29, 25:32, 12:29, 22:27)
Victoria Górnik: Pieloch 16 (4), Kowalski 15 (1), Ratajczak 14, Pawlikowski 10, Murzacz 10, Sterenga 6.
Znicz: Czubek 30 (8), Malewski 21 (1), Weatherspoon 19, Szumełda-Krzycki 11 (1), Szymański 11 (1), Misiewicz 8 (1), Fraś 7, Suliński 5 (1), Bonarek 3, Makander 2.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
