Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W 67. rocznicę likwidacji Zigeunerlager

Ewelina Żebrak
Uczestnicy uroczystości w byłym obozie Auschwitz-Birkenau uczcili pamięć Romówi i Sinti
Uczestnicy uroczystości w byłym obozie Auschwitz-Birkenau uczcili pamięć Romówi i Sinti Ewelina Żebrak
We wtorek w Oświęcimiu zakończyły się dwudniowe obchody 67. rocznicy likwidacji Zigeunerlager, czyli części obozu Auschwitz, w którym przebywali Romowie. Uczestnicy uroczystości złożyli wieńce i zapalili znicze pod Ścianą Śmierci.

Zgromadzeni byli rozczarowani, że nie przyjechał Waldemar Pawlak. Wiceminister gospodarki, mimo zapewnień o przyjeździe, nie znalazł czasu, aby przybyć na uroczystość, wysłał jedynie swoich zastępców. Zaskoczeniem okazała się także liczba gości.

Ulice wzdłuż ogrodzenia byłego obozu Birkenau były nieprzejezdne. Na poboczach swoje samochody zaparkowali m.in. ambasador Republiki Czeskiej Jan Sechter, ambasador Republiki Federalnej Niemiec Rüdigera Freiherr von Fritsch, ambasador Ukrainy Markijan Malskyj i ambasador USA przy OBWE Ian Kelly. Część uczestników i zaproszonych gości pod bramę obozu przyjechała taksówkami i autokarami, ponieważ brakowało miejsc parkingowych. Przez ogromną liczbę zgromadzonych opóźniło się także rozpoczęcie uroczystości. Wydarzeniom od początku nie sprzyjała pogoda. Deszcz zaczął intensywnie padać, gdy tylko rozbrzmiały pierwsze dźwięk orkiestry cygańskiej.

Podczas dwudniowych obchodów uczczono pamięć zarówno 2897 więźniów Zigeunerlager zamordowanych 2 sierpnia 1944 roku w komorach gazowych, jak też wszystkich ofiar eksterminacji w Europie. Międzynarodowy Dzień Pamięci o Zagładzie Romów to nie tylko symbol zagłady, jaka spotkała naród romski, ale też świadectwo uznania masowych mordów na Romach za część tragicznej historii Europy XX wieku.

- Dla nas, Romów i Sinti, to miejsce jest święte - mówił wczoraj Roman Kwiatkowski, prezes Stowarzyszenia Romów w Polsce. - Tutaj jesteśmy zjednoczeni w bólu i smutku. Tutaj opłakujemy naszych pomordowanych współbraci. - Jest to symbol jedności Romów i Sinti, ważny element trwałości naszej tożsamości narodowej - podkreślał.

Prezes Kwiatkowski wspominał także o dzisiejszych problemach Romów. Apelował o tolerancję i pomoc. Tłumaczył, że Romowie powinni w pełni zaangażować się w to, aby wspólnymi siłami walczyć o lepszą przyszłość.

Podczas oficjalnych przemówień nie zabrakło odniesień do najnowszych wydarzeń ze świata. Romani Rose, przewodniczący Centralnej Rady Niemieckich Sinti i Romów, przymponiał ostatnie wydarzenia z Norwegii. Podkreślił, że w dzisiejszym świecie w niewyobrażalnie szybkim tempie umacniają się organizacje neofaszystowskie i opierające swą działalność na nienawiści rasowej.

- Organizacje nacjonalistyczne, które celowo wykorzystują mniejszości w rolach kozłów ofiarnych, coraz bardziej rosną w siłę - mówił Romani Rose. - Wszystko to dzieje się w samym sercu Europy.

Podczas dwudniowych uroczystości były nazistowski obóz Auschwitz-Birkenau odwiedziło kilkuset Romów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto