W Wałbrzychu myślą o renowacji Lisiej Sztolni, zabytkowej podziemnej trasy turystycznej

Lisia Sztolnia w Wałbrzychu może wrócić do życia. Władze miasta podejmują już kroki mające spowodować renowację tej podziemnej trasy turystycznej.
– Rozmawiamy ze spółką KGHM Cuprum o wspólnych działaniach. Lisia Sztolnia byłaby bardzo dużą atrakcją naszego miasta – mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.
Dodaje, że w ostatnich latach ruch turystyczny w regionie bardzo wzrósł. Wiele osób przyjeżdża do Książa, Palmiarni czy Starej Kopalni. Na pewno chętnie odwiedzaliby też Lisią Sztolnię. To ważne, bo w Wałbrzychu, podobnie jak w całym kraju, coraz więcej ludzi utrzymuje się z turystyki.

Kilka lat temu, w ramach przekształcenia zabytkowej XIX-wiecznej kopalni Julia w Park Wielokulturowy Stara Kopalnia, planowano utworzenie podziemnej trasy turystycznej, ale nie mogła stać się nią zabytkowa Lisia Sztolnia. W 2002 roku, po intensywnych opadach deszczu, doszło do zatopienia jej środkowej części. Pojawiło się zagrożenie dwutlenkiem węgla.
Po latach Lisia Sztolnia może jednak wzbogacić ofertę Starej Kopalni.

– Koszty renowacji i udostępnienia tego zabytku do zwiedzania będą sięgały nie setek tysięcy, ale milionów złotych. Nie stać nas na taki wydatek i dlatego szukamy partnera. Stąd rozmowy ze spółką KGHM Cuprum. Myślę, że we wrześniu będziemy składali wnioski o dotację – mówi prezydent Szełemej.