W Wałbrzychu pamiętali o tych, którzy narażali własne życie ratując innych! Obchodzono Narodowy Dzień Pamięci Polaków Ratujących Żydów!

W Wałbrzychu obchodzono Narodowy Dzień Pamięci Polaków Ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Była msza święta w intencji, złożenie kwiatów na grobie Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, uroczystość w Akademii Nauk Stosowanych Angelusa Silesiusa.

Inicjatorem obchodów był Wojciech Murdzek, sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki, a w wydarzenie zaangażowały się też: wspomniana Akademia Nauk Stosowanych oraz Kolegiata Najświętszej Maryi Panny Bolesnej i św. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu.

– Jesteśmy narodem, który żyje i funkcjonuje w oparciu o wartości. Musimy o tym mówić, musimy tę prawdę przypominać – mówił między innymi wiceminister.

Podkreślał bohaterstwo tysięcy Polaków, którzy pod czas okupacji niemieckiej ratowali zagrożonych zagładą Żydów, i co wielu przypłaciło życiem. Nawiązał też m.in. do postawy naszego narodu wobec tego co dzieje się obecnie na Ukrainie. Tu bowiem także opowiadamy się przeciwko agresji.

O tym jak wyglądała sytuacja podczas II wojny światowej przypomniał Tomasz Panfil, historyk IPN, profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Jego wystąpienie można było oglądać na wielkim ekranie w auli wałbrzyskiej uczelni.

Wcześniej odbyła się msza święta w kościele św. Aniołów Stróżów, a na cmentarzu przy ul. Przemysłowej złożono kwiaty na grobie Marii i Tadeusza Potężnych.
To właśnie oni 12 lat temu otrzymali tytuł Sprawiedliwy wśród Narodów Świata (pani Maria pośmiertnie). Jedną z osób, która zawdzięczała im życie był Szewach Weiss, były ambasador Izraela w Polsce (zmarł niedawno, bo 3 lutego). Potężni przed wojną, w Borysławiu, byli bowiem sąsiadami rodziny Weissów. Przez niemal trzy lata pomagali ukrywającym się.

Narodowy Dzień Pamięci Polaków Ratujących Żydów pod okupacją niemiecką, przypada 24 marca, a święto ustanowiono w tragiczną rocznicę. Tego dnia bowiem w 1944 r w miejscowości Markowa niemieccy żandarmi wymordowali rodzinę Ulmów - Józefa Ulmę, jego ciężarną żonę Wiktorię i sześcioro ich dzieci, a także ośmioro ukrywanych przez nich Żydów: Gołdę Grünfeld, Leę Didner z córeczką oraz Saula Goldmana i jego czterech synów.