Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Wałbrzychu powstaje hotel dla uchodźców z Ukrainy i ich zwierząt! Lada dzień otwarcie, potrzebne wsparcie

Adrianna Szurman
Adrianna Szurman
W Wałbrzychu powstaje hotel dla uchodźców z Ukrainy i ich zwierząt! Lada dzień otwarcie, potrzebne wsparcie
W Wałbrzychu powstaje hotel dla uchodźców z Ukrainy i ich zwierząt! Lada dzień otwarcie, potrzebne wsparcie
Miał być hotel turystyczny na każdą kieszeń, będzie hotel dla uchodźców z Ukrainy! Miejsce jest wyjątkowe, bo przed wojną także działał tu hotel. Był to niemiecki Hotel zur Sonne przy Placu Tuwima. Dzisiaj jedno piętro jest już gotowe, właściciele kupili kilkadziesiąt łóżek i kończą prace na dwóch ostatnich kondygnacjach. Potrzebne jednak wsparcie: kołdry, poduszki, środki czystości, naczynia, sztućce.

Kamienica nr 1 przy Placu Tuwima w Wałbrzychu to obiekt z historią. To właśnie tutaj przed wojną prosperował Hotel zur Sonne, który nazwę zawdzięczał placowi, przy którym stoi obiekt wówczas Plac Tuwima nazywał się Sonneplatz czyli słoneczny plac.

Dzisiaj miał działać tutaj hotel turystyczny na każdą kieszeń. Miało być schludnie, tanio, wygodnie i praktycznie. I będzie, ale wszystkie miejsca zajmą tutaj uciekający przed wojną w Ukrainie i ich zwierzęta.

- Na wieść o tym, co dzieje się za naszą wschodnią granicą, przyspieszyliśmy prace. Postanowiliśmy szybciej niż pierwotnie zakładaliśmy skończyć prace na drugiej i trzeciej kondygnacji, aby przyjąć jak najwięcej osób potrzebujących - mówi nam Przemysław Kordowski. Decyzję, by pomóc podjął razem ze wspólnikiem Marcinem Dąbrowskim.

- Zdecydowaliśmy, że uciekające przed wojną rodziny przyjmiemy razem z ich zwierzętami. Mało jest takich miejsc w naszej okolicy i my też się nad tym zastanawialiśmy z oczywistych przyczyn, ale nie mogliśmy postąpić inaczej. Ci ludzie często nie zabierają niczego poza swoimi ukochanymi zwierzętami... - zaznacza Przemysław Kordowski.

Wałbrzyszanie kupili właśnie kilkadziesiąt nowych łóżek, materaców i szaf, by zapewnić uchodźcom z Ukrainy komfortowe warunki. Jak zaznacza Przemysław Kordowski, bardzo przydałoby się wsparcie wałbrzyszan, bo koszty zakwaterowania uchodźców są ogromne.

- Potrzebna jest nam pościel, kołdry i poduszki. To nie muszą być nowe rzeczy, ale żeby były w dobrym stanie. Potrzebne są również naczynia, sztućce, talerze i środki czystości. W hotelu przygotujemy aneksy kuchenne, gdzie nasi goście będą mogli sobie przygotowywać posiłki.

Ukrainki i ich dzieci będą tu mieć dobre warunki do życia. Nie będą stłoczeni wszyscy razem w jednej hali, będą mogli liczyć na spokój i intymność, a dzieci będą mieć dobre warunki do nauki. Rodziny zamieszkają w dwu, trzy i czteroosobowych pokojach z łazienkami. Wszystko jest nowe.

Wszystko gotowe będzie za 2-3 tygodnie. Zamieszka tu 70 osób uciekających przed wojną w Ukrainie.

W Wałbrzychu powstaje hotel dla uchodźców z Ukrainy i ich zwierząt! Lada dzień otwarcie, potrzebne wsparcie

W Wałbrzychu powstaje hotel dla uchodźców z Ukrainy i ich zw...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto