W Wałbrzychu uroczyście otwarto ulicę tragicznie zmarłego, trzykrotnego mistrza Formuły 1

W Wałbrzychu uroczyście otwarto ulicę Ayrtona Senny, tragicznie zmarłego brazylijskiego kierowcy wyścigowego, trzykrotnego mistrza świata Formuły 1. Senna zginął 1 maja 1994 roku po ciężkim wypadku podczas wyścigu o Grand Prix San Marino na torze Imola. Powstanie ulicy jego imienia to uwieńczenie starań Jerzego Mazura, wielokrotnego mistrza Polski i Europy w wielu dyscyplinach motorsportu, a także pierwszego w historii Polaka na mecie Rajdu Dakar.
- To nie tylko hołd dla wspaniałego sportowca, ale przede wszystkim hołd dla człowieka, który pomagał najbardziej potrzebującym - dzieciom pokrzywdzonym przez los. Można zdobywać sławę, kolejne tytuły, ale dostrzegać innych – to rzecz niezwykła – mówi Jerzy Mazur.
Nieoficjalnie ulica powstała w 2010 roku, na należącym do niego terenie, na wysokości ul. Noworudzkiej 4, gdzie funkcjonują już należący do Jerzego Mazura Salon Nissana oraz stworzone przez niego Muzeum Górnictwa i Sportów Motorowych. W marcu Rada Miejska Wałbrzycha podjęła odpowiednią uchwałę i ulica zaczęła istnieć już oficjalnie. Teraz uroczyście ją otwarto. – To wyjątkowe miejsce, gdzie łączy się nowoczesność sprzedawanych tu samochodów i tradycja górnicza naszego miasta – mówił podczas uroczystości Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha. Na uroczystości oprócz władz miasta zjawiło się m.in. wiele osób związanych ze sportami motorowymi. Kto nie mógł przyjechać, przysłał listy z podziękowaniami. Odczytano np. pisma, które przysłali: ambasador Brazylii Alfredo Leoni. Sobiesław Zasada, Krzysztof Hołowczyc, Adam Smorawiński i Jerzy Owsiak. Był też przejazd nową ulicą starych rajdowych pojazdów, a Jerzy Mazur opowiadał o Ayrtonie Sennie, także o swoim spotkaniu z tym wspaniałym człowiekiem.