W Wałbrzychu, w dawnej hali Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Wysockiego, otwarto internat dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Remont przekształcający dawne biura OSiR-u w bursę trwał około roku i kosztował blisko 2 miliony złotych. W 20 pokojach może tam teraz zamieszkać 50 osób.
– Stworzyliśmy to miejsce z myślą o zdolnych, młodych ludziach z okolicznych gmin, którzy chcieliby kontynuować naukę w dobrych, wałbrzyskich szkołach. Ale i o wypełnieniu naszych placówek w warunkach niżu demograficznego – mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.
Internatem będzie zarządzał Zespół Szkół nr 4 w Wałbrzychu. – Nie oznacza to jednak, że będzie tam miejsce tylko dla uczniów tej szkoły. Wiele będzie zależało od aktywności dyrektorów innych placówek. Myślimy, że ten piękny obiekt powinien zabezpieczyć potrzeby I, II i III liceum, a także Energetyka i Mechanika – wyjaśnia prezydent. Internat zajmuje tylko część budynku. W pozostałej nadal funkcjonuje hala sportowa z zapleczem, oddana po gruntownym remoncie w styczniu bieżącego roku. Wyremontowanie całości, czyli hali i bursy kosztowało w sumie około 7 milionów złotych.
Miesięcznie za pobyt młodego człowieka w internacie trzeba będzie zapłacić 100 złotych. Do tego dojdą koszty wyżywienia – 10 złotych dziennie. W wyremontowanym obiekcie są m.in. bardzo porządne łazienki i toalety, pralnia, gabinet z komputerami, kuchnia, świetlica. Budynek jest monitorowany i są tam zamontowane czujniki dymu. Już w czasie wakacji będą mogli zamieszkać tam np. młodzi ludzie przebywający na naszym terenie na wycieczkach.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?