26-latek wysyłał do właściciela sklepu esemesy. Groził w nich, że jeżeli nie dostanie określonej kwoty pieniędzy, 47-letni mężczyzna może zostać pobity.
- Szantażowany handlowiec miał przekazać bandycie za "ochronę" lokalu miesięczną "ratę" haraczu w wysokości 700 złotych - wyjaśnia Jerzy Rzymek, rzecznik prasowy wałbrzyskiej policji.
Szantażystę namierzyli w centrum Szczawna-Zdroju i zatrzymali policjanci wydziału kryminalnego wałbrzyskiej komendy. Mężczyzna przyznał się do zarzutów. Trafił do policyjnego aresztu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?