Pijany 34-latek z Wałbrzycha zaatakował na ulicy 15-letniego chłopaka. Do zdarzenia doszło w centrum miasta, na Alei Wyzwolenia. Młody człowiek szedł spokojnie ulicą, kiedy usłyszał, że ktoś za nim biegnie. Odwrócił się i w tym momencie nieznany mężczyzna uderzył go w twarz. Przewrócił się, a napastnik zaczął go kopać.
Mogło to się fatalnie skończyć, ale na szczęście obok akurat przejeżdżali policyjni wywiadowcy z wałbrzyskiej dwójki. Natychmiast zareagowali. Pijany 34-latek trafił do aresztu.
Gdy wytrzeźwiał złożył wyjaśnienia w sprawie. Oświadczył, że nie wie dlaczego rzucił się na 15-latka. Był pijany i bardzo żałuje tego co zrobił.
O dalszych losach 34-latka zadecyduje sąd. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?