Wałbrzych: Co on miał w głowie, kiedy wsiadł do auta i potrącił na chodniku kobietę?

Wszystko działo się wczoraj około godziny 17 w wałbrzyskiej dzielnicy Podzamcze. 20-letni mężczyzna potrącił samochodem idącą po chodniku kobietę.

Takie wypadki, czyli potrącenia pieszych, zdarzają się, chociaż na chodniku raczej rzadko. Tym razem jednak młody wałbrzyszanin wykazał się, delikatnie mówiąc, wyjątkowym brakiem wyobraźni. Zjeżdżając z ulicy Podwale postanowił zawrócić wprowadzając pojazd w kontrolowany poślizg. Manewr jednak nie wyszedł i auto wylądowało na chodniku.

Niestety przy okazji ucierpiała 64-letnia wałbrzyszanka, która trafiła do szpitala. Okazało się też, że 20-latek nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, a dowód rejestracyjny auta, którym zdecydował się wykonać „popis” został zatrzymany z powodu złego stanu technicznego auta.

- 20-latek bez prawa jazdy chciał popisać się swoimi „umiejętnościami” do kierowania pojazdami i potrącił pieszą - informują policjanci i dodają, że mężczyzna odpowie przed sądem.