Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Elana Toruń chce piłkarza Górnika

Artur Szałkowski
Marcin Morawski
Marcin Morawski Dariusz Gdesz
Już wiadomo, że skład Górnika po rundzie jesiennej ulegnie zmianie. Z klubem pożegnało się trzech piłkarzy. Niewykluczone, że na tym nie koniec ubytków kadrowych.

Działacze II-ligowego klubu piłkarskiego Elany Toruń, najprawdopodobniej nie ochłonęli jeszcze po meczu u siebie z Górnikiem Wałbrzych. Do 90 minuty spotkania Elana prowadziła z Górnikiem 2:0, by ostatecznie mecz zremisować 2:2. Gola i asystę w doliczonym czasie gry zaliczył Marcin Morawski, pomocnik i reżyser gry Górnika. Jego gra zrobiła na torunianach tak duże wrażenie, że od kilku dni kuszą Morawskiego przejściem do Elany. Marcin chce jednak pozostać w Górniku.
– Moje serce jest biało-niebieskie, chcę zostać w Wałbrzychu i nadal grać w Górniku – mówi Marcin Morawski. – Problem tylko w tym, że klub z wieloma piłkarzami, w tym ze mną nie podpisał nowej umowy. Nie wiem więc na czym stoję, a muszę myśleć o zapewnieniu bytu swojej rodzinie.
Nie tylko Morawski jest kuszony propozycjami gry w innym klubie. Kilka propozycji zmiany barw klubowych otrzymał między innymi Daniel Zinke. Również czeski pomocnik deklaruje chęć dalszej gry w Górniku, czeka jednak na konkretną propozycję umowy ze strony władz Górnika. Przedstawiciele klubu uspokajają, że negocjacje z zawodnikami powinny zostać zakończone w najbliższych dniach. Natomiast do końca przyszłego tygodnia mają zostać podpisane kontrakty ze wszystkimi piłkarzami, których trener Robert Bubnowicz nadal widzi w kadrze klubu i są zainteresowani dalszą grą w Górniku. Klub nie ma obecnie zaległości finansowych z tytułu pensji zawodnikom. Natomiast niebawem mają być uregulowane zaległości wobec piłkarzy z tytułu dojazdów na treningi i mecze.
– Nasze możliwości finansowe są ograniczone. Wyróżniającym się w rundzie jesiennej piłkarzom, chcemy jednak zwiększyć kontrakty w miarę posiadanych środków – wyjaśnia Barbara Słotwińska, prezes Klubu Sportowego Górnik Wałbrzych spółka z o.o. – Nasz klub prowadzi również zaawansowane negocjacje z potencjalnym sponsorem strategicznym. Jeśli zakończą się one podpisaniem umowy, to na pewno dojdzie do renegocjacji i zwiększenia kontraktów z piłkarzami.
Na razie nieoficjalnie wiadomo, że sponsoringiem piłkarskiego Górnika są zainteresowane Wałbrzyskie Zakłady Koksownicze Victoria. Umowa sponsorska zakładu z klubem, będzie mogła być jednak podpisana najwcześniej na początku przyszłego roku. Na razie wiadomo, że w składzie Górnika nie zobaczymy wiosną trzech piłkarzy z dotychczasowego składu. Klub pożegnał się już z Michałem Protasewiczem, Rafałem Majką i Bartoszem Konarskim. Protasewicz nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Majce i Konarskiemu ciężko było natomiast łączyć pracę zawodową z grą w piłkę nożną. Pierwszy jest strażakiem, drugi pracuje na trzy zmiany w zakładzie kamieniarskim. Na razie w klubie nikt nie potwierdza i nie zaprzecza, czy będą kolejne wakaty w kadrze Górnika. Wiadomo natomiast, że wałbrzyszanie szukają wzmocnień składu.
– W grudniu zamierzam zorganizować dwa mecze sparingowe, w których wystąpią piłkarze przymierzani do gry w Górniku – tłumaczy Robert Bubnowicz, trener Górnika Wałbrzych. – Niewykluczone, że wśród testowanych piłkarzy będą również zawodnicy z Czech.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto