- Dziś prezentujemy zespół teatralny, jako ilustrację pierwszego elementu myślenia o aktorstwie - mówił podczas otwarcia Festiwalu Sebastian Majewski, dyrektor artystyczny wałbrzyskiego Teatru Dramatycznego.
Gdańszczanie pokazali sztukę "Sprawa Operacyjnego Rozpoznania" na podstawie "Płomieni" Stanisława Brzozowskiego. Mówi ona o historii ruchu Wolność i Pokój działającego od połowy lat 80. Grupa ta mała swoje skupiska w dużych polskich miastach (Szczecin, Warszawa, Gdańsk, Kraków, Wrocław, Gorzów Wlkp., Poznań) i stosowała nieposłuszeństwo obywatelskie powstrzymując się od stosowania przemocy w osiąganiu celów politycznych jak: zniesienie represji za odmowę składanie przysięgi wojskowej, uwolnienie więźniów sumienia (m.in. Świadkowie Jehowy), zaprzestanie budowy elektrowni jądrowej w Żarnowcu i Klempiczu, zamknięcie Huty Siechnice we Wrocławiu.
Publiczność długo oklaskiwała młodych twórców. Ich gra ilustrowana była prezentacjami multimedialnymi - filmowymi i zdjęciami z autentycznych happeningów WiP. Śmiech wywołały wspomnienia spotkania stylizowanego na wesele i sąd nad utopioną następnie kukłą gen. Jaruzelskiego.
W sztuce padły też znamienne słowa podsumowujące starania młodzieżowych lewicujących grup anarchizujących: "za wolność trzeba płacić".
Po spektaklu, w Biurze Festiwalowym aktorzy Teatru Wybrzeże spotkali się z wałbrzyską publicznością. Meeting poprowadził moderator Sebastian Misztal. Gdańscy artyści opowiedzieli o pomyśle na spektakl i jego genezie. - Ta historia jest tak ważna, że trzeba ją opowiedzieć - wyjaśniali w trakcie spotkania we foyer.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?