Wałbrzych: Hotel Sudety chce znów gościć turystów (FILM)

Jesienią 2011 roku, miał dobiec końca remont budynku, byłego hotelu Sudety w Wałbrzychu. Obiektowi, który w latach 70. i 80. był wizytówką miasta, miała być również przywrócona jego pierwotna funkcja. Już wiadomo, że prywatnemu właścicielowi obiektu, planów tych nie uda się zrealizować w wyznaczonym terminie. Inwestycja została oszacowana na prawie 10,5 mln zł, w tym kwota dofinansowania z funduszy Unii Europejskiej miała wynieść 4,4 mln zł.
– Projekt został pozytywnie zaopiniowany w urzędzie marszałkowskim – mówi Aleksander Dudek, właściciel obiektu. – Dofinansowania jednak nie dostałem, bo zabrakło pieniędzy.
Łączna wartość 219 projektów z zakresu turystyki, zgłoszonych do konkursu z całego Dolnego Śląska przekraczała miliard złotych. Tymczasem do podziału było około dziesięciu procent tej kwoty. Dlatego najbardziej kosztowne inwestycje, w tym remont byłego hotelu Sudety, straciły szansę na wsparcie finansowe. Właściciel obiektu nie zamierza jednak rezygnować ze swoich planów. Rozpoczął właśnie remont potężnego dachu nieruchomości.
– W dalszej kolejności zamierzam zamontować w budynku nową instalację elektryczną oraz przeciwpożarową – wyjaśnia Aleksander Dudek. – Jej brak był powodem zamknięcia obiektu przez straż pożarną.
Właściciela nieruchomości czeka również przebudowa części hotelowych pomieszczeń. Na przykład drzwi do łazienek mają szerokość 60 centymetrów, a według obecnie obowiązujących przepisów muszą być o 20 centymetrów szersze. Ze względu na wysoki koszt całej inwestycji, Aleksander Dudek szuka usilnie środków zewnętrznych i nie chce spekulować ile lat może potrwać remont. Czeka na kolejne konkursy z zakresu turystyki, z których można będzie pozyskać dofinansowanie unijne. Jest także gotowy udostępnić ogromną fasadę budynku, leżącego w pobliżu drogi krajowej nr 35, jako miejsca reklamowego.
Na niszczejący obiekt z żalem patrzą również wałbrzyszanie, którzy pamiętają czasy, kiedy w hotelu Sudety nocowali wybitni sportowcy i gwiazdy estrady, między innymi: Roman Wilhelmi, Bogusz Bilewski czy Krystyna Loska. W Wałbrzychu brakuje bowiem miejsc noclegowych dla mniej zamożnych turystów.