Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Kamery na przystankach komunikacji miejskiej

ARS
FOT. DARIUSZ GDESZ
Nawet 80 tys. zł miesięcznie kosztuje naprawa wiat przystankowych. Zarząd Dróg i Komunikacji namierza wandali.

Jeden z przystanków autobusowych przy ul. Armii Krajowej w Wałbrzychu jest pierwszym w mieście, który został objęty monitoringiem. Na wiacie umieszczono informujące o tym duże napisy, natomiast do słupa pobliskiej latarni przytwierdzono skierowaną w kierunku przystanku kamerę. Montaż urządzenia to kolejny sposób walki z osobami, które regularnie dewastują wiaty przystankowe.
– W ciągu miesiąca odnotowujemy około dziesięciu przypadków dewastacji wiat przystankowych – mówi Andrzej Piękny, dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Wałbrzychu. – Cena jednej wiaty wynosi około 7-8 tysięcy złotych. Łatwo więc policzyć jak wysokie są koszty ich napraw.
Na razie pomysł z monitorowaniem wiaty przystanku przy ul. Armii Krajowej zdaje egzamin. Nie tylko nie jest niszczona, ale również nie są na niej naklejane różnego rodzaju plakaty lub ogłoszenia, których pozostałości trudno później usunąć.
Dlatego pracownicy ZDiK planują rozszerzyć system monitoringu. Gdzie będą kamery? Czytaj we wtorkowej Panoramie Wałbrzyskiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto