Ministerstwo Skarbu Państwa szuka chętnych do kupna około 400 tysięcy akcji Wałbrzyskich Zakładów Koksowniczych Victoria S.A. To 85 procent kapitału zakładu. Do 15 procent akcji spółki ma przysługiwać jej uprawnionym pracownikom. Termin składania pisemnych odpowiedzi dotyczących nabycia pakietu akcji przez potencjalnych inwestorów upływa 26 listopada. Decydujące o tym, kto kupi Victorię będzie, poza ceną, program jej rozwoju. Obejmuje on między innymi: zobowiązania do podwyższenia kapitału, zobowiązania inwestycyjne, zobowiązania w zakresie ochrony środowiska, dotyczące ochrony interesów pracowników oraz sposób zabezpieczenia wykonania tych zobowiązań.
- Zakładamy, że prywatyzacja przyniesie korzyści Skarbowi Państwa i Victorii oraz nie zakłóci realizacji naszych inwestycji - mówi Fryderyk Krukowski, prezes Wałbrzyskich Zakładów Koksowniczych Victoria S.A. - Plany inwestycyjne zakładu na lata 2010-2015 oscylują wokół kwoty 1 mld 600 mln zł. Zakładają budowę dwóch nowych baterii koksowniczych z niezbędną infrastrukturą oraz bloku energetycznego na gaz koksowniczy o mocy 3,2 MWe.
Od 2007 roku zainwestowano już ponad 190 mln zł w modernizację i rozwój zakładu. Obecnie pracuje w nim prawie 500 osób. Blisko 300 kolejnych pracuje w trzech spółkach-córkach zakładu.
Koksownia jest tym samym jednym z największych i najlepiej płacących pracodawców w regionie wałbrzyskim. Średnie wynagrodzenie w 2008 roku wynosiło tam 4 800 zł brutto. Głównym produktem Victorii jest koks odlewniczy, który w 70 procentach trafia na eksport. Ponadto smoła, benzol i gaz koksowniczy.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
