Wałbrzych kupił od PKO BP „Dom pod Kotwicą”

Wałbrzych kupił od PKO BP „Dom pod Kotwicą”. Po przenosinach wałbrzyskiego oddziału banku PKO BP z siedziby w Rynku do obiektu na ul. Chrobrego, szybko znalazł się nabywca „Domu pod Kotwicą”. Najbardziej charakterystyczna kamienica wałbrzyskiego Rynku i jeden z symboli miasta, została kupiona przez gminę Wałbrzych. Po co miastu ta nieruchomość? Ma to związek z planami władz Wałbrzycha, które dotyczą umieszczenia w jednym obiekcie siedziby straży miejskiej, centrum monitoringu miejskiego i przede wszystkim inteligentnego centrum sterowania ruchem w mieście. Jest to zadanie , które miasto będzie realizowało w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Aglomeracji Wałbrzyskiej, na które zostały już przyznane fundusze unijne.

– Na razie zapłaciliśmy PKO BP zaliczkę w wysokości 200 tys. zł. To około 15 proc. wartości transakcji. W takiej wysokości jest bowiem nasz wkład do projektu w ramach ZIT-u, pozostałą część stanowi dofinansowanie z funduszy Unii Europejskiej – mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.

Przedstawiciele PKO BP potwierdzają, że transakcja z miastem została zawarta 21 września. Zasłaniając się tajemnicą handlową nie ujawniają jej szczegółów. Według pierwotnego planu, centrum inteligentnego sterowania ruchem w mieście, a także centrum monitoringu oraz siedziba straży miejskiej, miały być ulokowane w budynku przy ul. Matejki 5. To zabytkowa willa będąca w przeszłości siedzibą komendanta i administracji Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu. Po oddaniu do użytku nowej strażnicy przy ul. Ogrodowej, strażacy opuścili willę i od kilku lat obiekt stoi pusty. Jest własnością Skarbu Państwa. Wniosek prezydenta Wałbrzycha o przekazanie miastu nieruchomości w formie darowizny, został odrzucony przez zespół gospodarowania nieruchomościami Skarbu Państwa działający w Urzędzie Wojewódzkim we Wrocławiu.

Darowizna ma być możliwa jeśli żadna instytucja państwowa działająca w Wałbrzychu nie będzie zainteresowana jej przejęciem lub nie zostanie ona sprzedana w drodze przetargu. Żadna z jednostek administracji rządowej nie wykazała zainteresowania obiektem. Nie było także zainteresowania kupnem budynku przy ul. Matejki 5 w dwóch przetargach ogłoszonych przez urząd wojewódzki. Kolejnym krokiem mają być rokowania pomiędzy prezydentem Wałbrzycha i wojewodą. Z naszych informacji wynika, że miasto nadal jest zainteresowane przejęciem obiektu. Rozważana jest m.in. jego adaptacja pod działalność kulturalną.
Artykuł został opublikowany w Panoramie Wałbrzyskiej 31 października 2016 r.