Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Kupowanie głosów

Sylwia Królikowska
Fot. Dariusz Gdesz
I tradycji stało się zadość. Policja zatrzymała pięć osób, które mogły sprzedawać głosy. Mówiło się, że kandydaci oferowali ok. 30 zł za poparcie

Potwierdziły się przypuszczenia, że w trakcie wyborów w Wałbrzychu może dojść do prób kupowania głosów. Najpierw do incydentu związanego z wyborami doszło w jednej z komisji zlokalizowanych w Śródmieściu Wałbrzycha.

Tam nietrzeźwy mężczyzna miał przy sobie kartkę, z nazwiskami numerami miejsc i list kandydatów, na których prawdopodobnie miał głosować. Zatrzymała go policja. Badanie alkomatem, wykazało u mężczyzny prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Ze "wskazówkami" zostali również zatrzymani trzej mężczyźni w Śródmieściu. Cała czwórka została przewieziona do Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Podobnie, jak piąta zatrzymana osoba w dzielnicy Podzamcze. Tam mężczyzna wyniósł z lokalu wyborczego kartę do głosowania.

Kupowanie głosów, to w Wałbrzychu zawsze był poważny problem. Mówi się, że podczas tych wyborów samorządowych za oddanie głosu na konkretnego kandydata oferowanych jest 20 zł, a czasem... worek ziemniaków i cebuli.

Jak to się odbywa? Najpierw wysyłana jest do lokalu wyborczego osoba, która rozpoczyna łańcuszek kupowania głosów. Bierze kartę do głosowania, a do urny wrzuca jakiekolwiek kartki, tak by wyglądało, że zagłosowała. Prawdziwe karty wynosi ze sobą. Potem, przy osobach, które za głosy płacą, karta jest wypełniana, zgodnie z ich oczekiwaniami. Dostaje je następna osoba, która wraca znów z pustymi kartami do głosowania itd.

Zdarza się też, że handlujący głosami nie oczekują żadnego potwierdzenia, a wystarczy im.. zaufanie. Wówczas opłaceni wyborcy dostają kartkę z nazwiskami, które mają zakreślić na listach.

- Mimo tych kilku incydentów, można ocenić, że wybory minęły w miarę spokojnie - wyjaśnia Jerzy Rzymek z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. Trzeba jednak przyznać, że mieszkańcy byli czujni. Policja dostawała sporo zgłoszeń od osób, które podejrzewały, że łamana jest cisza wyborcza. Zgłoszenia nie zostały jednak potwierdzone.

Bez incydentów nie obyło się również w Świdnicy. W niedzielę od rana po każdej mszy świętej w kościele Królowej Polski na osiedlu Młodych w Świdnicy proboszcz parafii ksiądz infułat Kazimierz Jandziszak odczytywał ogłoszenie, że nie popiera kandydata PO na prezydenta miasta, którego ogromny baner wyborczy został ustawiony na przyczepie zaparkowanego przy ogrodzeniu świątyni samochodu.

- To mój protest przeciwko wmanewrowaniu mnie w kampanię wyborczą - mówi ksiądz Jandziszak. - Ten baner stanął tu w nocy z piątku na sobotę. Wczoraj dzwoniłem na straż miejską i do biura tego kandydata, by reklamę stąd zabrali, ale nie zrobili tego. Dlatego mówię ludziom, że nikogo nie popieram, ani tego kandydata, ani żadnego innego - dodaje duchowny i podkreśla, że nie padają podczas mszy żadnego nazwiska.

Szef sztabu PO wyjasnił, że komitet musi się ze sprawą zapoznać. - Jeśli ksiądz naprawdę mówi, że nie popiera nikogo, to nie będziemy protestować - wyjaśniał.
Grubo tłumaczyć będzie się również musiał członek jednej z komisji w Świdnicy. W lokalu wyborczym w Rynku policja zatrzymała go pijanego.
- Funkcjonariuszy zaalarmowała przewodnicząca komisji - mówi Katarzyna Czepil, rzecznik świdnickiej policji. - Po zbadaniu alkomatem okazało się, że ma dwa promile alkoholu w organizmie.

Współpraca: Małgorzata Moczulska, Artur Szałkowski

Spokojnie
Bez przypadków łamania ciszy wyborczej obyło się w powiecie kłodzkim. Spokojnie było również w powiatach: ząbkowickim i dzierżoniowskim.
We wszystkich powiatach w regionie wałbrzyskim na nogi postawieni zostali funkcjonariusze policji i strażnicy miejscy, którzy pilnowali porządku.
Patrole można było spotkać przede wszystkim w pobliżu lokali wyborczych.

Podyskutuj na forum :
Czy jest sposób na ukrócenie kupczenia głosami?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto