18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Ludzi poruszył los Dominika

Paweł Gołębiowski
Paweł Gołębiowski
Ze wszystkich stron płynie pomoc dla sześciolatka z Wałbrzycha, który chciał wyjechać do pracy w Niemczech.

Prawdziwą lawinę wywołał nasz tekst, który kilka dni temu ukazał się w POLSCE Gazecie Wrocławskiej. Pisaliśmy wówczas o sześcioletnim Dominiku z Wałbrzycha, który chce wyjechać do pracy w Niemczech, aby pomóc swojej rodzinie.– Różne rzeczy widziałem, ale teraz jestem po prostu w szoku. To prawdziwa lawina pomocy i zainteresowania losem chłopca i jego rodziny. Dzwonią ludzie chcący pomóc i różne redakcje chcące zrobić o tym materiał – mówi Ryszard Nowak, radny miejski i przewodniczący wspólnoty samorządowej dzielnicy, w której mieszka rodzina Dominika. To właśnie do niego zgłosił się chłopiec z prośbą o pomoc w wyjeździe. Rodzice sześciolatka nie pracują, a na utrzymaniu mają jeszcze dwunastoletnią córkę. Jest im ciężko. Wygląda jednak na to, że ich los odmieni się. Co niezwykle ważne, pracę dla Sebastiana Szymańskiego, ojca chłopca postarali się członkowie opozycyjnej Wałbrzyskiej Wspólnoty Samorządowej. – Nie chcemy żeby z Wałbrzycha wyjeżdżali uczciwi i przyzwoici ludzie, którym brakuje szczęścia w życiu. Załatwiliśmy tacie Dominika pracę w jednej z firm działającej w Wałbrzyskiej Strefie Ekonomicznej – mówi Mirosław Lubiński z WWS. Dodaje, że Sebastian Szymański poszedł dzisiaj na rozmowę kwalifikacyjną. Członkowie WWS ufundowali również rodzinie weekend nad morzem z możliwością popływania na żaglówce. - Pojedziemy nad morze? – dopytuje się teraz chłopiec, który nigdy nie wyjeżdżał na wakacje i na własne oczy nie widział Bałtyku. Rodzina Dominika jest też zaproszona na dwutygodniowy pobyt w gospodarstwie agroturystycznym w Jabłowie. – Telefony dosłownie się urywają. Dzwonią ludzie z Polski i z Niemiec. Są już trzy oferty pracy w tym kraju, a w drodze do państwa Szymańskich jest chyba jedenaście paczek z Niemiec z ubraniami i żywnością – wyjaśnia Ryszard Nowak. Dodaje, że wspólnotę odwiedziła ostatnio pani Maria z Drezna, która ufundowała dwie puszki farby do odświeżenia mieszkania rodziny Szymańskich. Chłopiec dostał również dwa nowiutkie rowery i kask rowerowy. Pewna firma przekazała mu kosz pełen czekolad, kawy i herbaty. – Przez cały rok nie zabraknie kawy tej rodzinie – zapewniał przedstawiciel firmy. Wyjaśniał, że o historii chłopca przeczytali na naszej stronie internetowej. Później zobaczyli też w telewizji. – Jestem zaskoczona, ale i szczęśliwa. Nie przypuszczałam, że jest tylu dobrych ludzi – mówi przez łzy wzruszona Elżbieta Szymańska, mama sześciolatka.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto