Wałbrzych: Mają głowę do interesu i zapłacą mniej za czynsz

Taką możliwość dało im zwycięstwo w czwartej edycji konkursu "Przedsiębiorczość po raz pierwszy", organizowanego przez Urząd Miejski w Wałbrzychu. W nagrodę właściciele firm płacą tylko procent całej kwoty czynszu.

Siedzibę będą mogli sobie wybrać sami z listy ponad stu, którą zaoferowało miasto. Mają na to trzy miesiące. Ponadto osoby, które wygrały konkurs, mogą się starać o dotację na założenie firmy z urzędu pracy.

- A każda zaoszczędzona złotówka, zwłaszcza na początku działalności, jest bardzo ważna - mówi Krzysztof Fila z Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu i dodaje, że wszyscy świetnie się spisali. A dodatkowo za profesjonalnie przygotowaną prezentację postanowili wyróżnić Julittę Zgliczyńską i Agnieszkę Poral.

- Przyznaję, że wszystkie pomysły na firmy mają szansę powodzenia. Jak bardzo się chce, to można - udowadniają laureaci z poprzedniej edycji. Robert Chwiałkowski prowadzi usługi internetowe, a Agnieszka Małecka - doradztwo ubezpieczeniowe.

Oboje mają lokale niemal w centrum Wałbrzycha, choć przyznają, że zanim się jakiś wybierze, trzeba go dokładnie obejrzeć.

- Może na początku nie jest łatwo, ale dajemy sobie radę - mówią zadowoleni.

Krzysztof Fila przyznaje, że sukces leży głównie w pomyśle.

- W czasie, kiedy zakłady rezygnują z pracowników etatowych, warto otwierać firmy, które świadczą usługi. Np. sprzątającą, która może na zlecenie porządkować przedsiębiorstwo - wylicza Fila.

Wydaje się, że wszystkie pomysły są trafione. Bo komisu sukni ślubnych czy sali zabaw w mieście brakuje. Sporo jest jednak osób zadłużonych, więc i pomoc dla nich na pewno się przyda.

- Otwarcie wypożyczalni sukien to było moje marzenie już od dawna. Mam nadzieję, że wszystko uda mi się tak, jak zaplanowałam - przyznaje Agnieszka Poral. I wyjaśnia, że przyszła pani młoda będzie miała szansę kupić piękny strój w niższej cenie.

- Bardzo dobrze, że takie miejsce powstaje w Wałbrzychu. Niedawno brałam ślub i odpowiednią i niedrogą sukienkę znalazłam dopiero w Jeleniej Górze - mówi Renata Izerska z Wałbrzycha.

Konkurs dla tych, którzy chcą założyć własne firmy, organizuje również Świdnica. Tam można wygrać pieniądze - w sumie na nagrody przeznaczono 60 tys. zł. Trwa kolejny etap, w którym uczestnicy biorą udział w szkoleniach.

Prowadzenie własnej działalności staje się na Dolnym Śląsku coraz bardziej popularne i coraz więcej ludzi bierze sprawy w swoje ręce.

- Wolę być dla siebie szefem i sam decydować o swoim życiu - mówi Piotr Jaskólski, który prowadzi warsztat samochodowy. To zresztą jedna z najczęściej powstających usług na Dolnym Śląsku, razem z handlem.

W porównaniu z ubiegłym rokiem w województwie przybyło w ostatnich dwunastu miesiącach dziesięć tysięcy firm prowadzonych przez osoby fizyczne. Dziś jest ich w sumie ponad 233 tysiące.

Co trzecia działa we Wrocławiu, na kolejnych miejscach pod względem liczby firm są powiaty: wałbrzyski, świdnicki i kłodzki. A tylko w samym Wałbrzychu od początku roku powstało ich o 39 więcej niż w tym samym czasie w 2009 r.