Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Matura w IV LO

PG
Maturzyści mają już za sobą pierwszy etap, pisemny egzamin z języka polskiego. We wtorek w IV liceum ogólnokształcącym w Wałbrzychu tuż przed godziną 9 trudno było jednak wyczuć wielkie emocje.

Na korytarzach roiło się od odświętnie ubranych (przeważnie na biało-granatowo) młodych ludzi. Trzecioklasiści czekali na wpuszczenie ich do sal gdzie mieli przystąpić do egzaminu, zupełnie jednak nie wyczuwało się wyjątkowości sytuacji. Uśmiechnięte twarze, rozmowy często nie na temat czekającego ich pierwszego w życiu tak poważnego sprawdzianu.
Uczniowie teraz do wielu poważnych rzeczy podchodzą mało emocjonalnie – tłumaczyła Hanna Kobus, dyrektorka ZS nr 4, w którym funkcjonuje IV LO.
W szkole do matury przystąpiło 162 uczniów. – Zgłoszonych było 194, ale niestety ponad trzydziestu nie uzyskało promocji – wyjaśniała dyrektorka.
Dodawała, że po wielu próbnych maturach, które mają za sobą, są chyba także pewni siebie.
– Jest fajnie. Nadchodzi moment, na który czekałyśmy trzy lata – mówiły śmiejąc się Małgorzata Mierzwa i Kornelia Jagodzińska.
Dziewczęta zapewniały, że uczyły się cały czas, ale przez ostatni tydzień przygotowywały się do matury bardzo intensywnie, między innymi wertując „lekturki w pigułce”. – Myślę, że będzie coś z „Potopu” – mówiła przed wejściem na salę Kornelia. Małgorzata stawiała raczej na „Wesele”.
Maturzystki zapewniały, że dla nich żadnym problemem nie jest matematyka, powracająca na maturę po ćwierć wieku.
– To przecież królowa nauk. Uczy analitycznego myślenia, pozwala na rozwiązywanie problemów, nie tylko matematycznych – twierdziły.
Są one chyba jednak wyjątkiem. Większość maturzystów ma obawy, jak poradzą sobie z matematyką.
– Będzie ciężko. Myślę, że dużo osób nie zda tego przedmiotu – mówił Filip Koziński, inny maturzysta z wałbrzyskiego IV LO.
Stojący obok niego koledzy z klasy, twierdząco kiwali głowami.
– Matematyka to Pięta Achillesowa naszej młodzieży. Uczniowie cięgle nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Na pewno przyda im się na egzaminie trochę szczęścia – twierdziła dyrektorka szkoły.
W szkole pracowało siedem komisji maturalnych. Uczniowie pisali maturę między innymi w auli, sali gimnastycznej, do niektórych trzeba było pojechać do domu, jeden uczeń miał wydłużony (do 50 procent) czas na napisanie pracy.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto