W wałbrzyskiej dzielnicy Nowe Miasto, przy ul. Piłsudskiego 39, kilka dni temu (dokładnie 27 kwietnia) otwarto bar śniadaniowy „CO NIE CO”. Można tam zajrzeć już o 6 rano, np. w drodze do pracy czy szkoły, i kupić sobie m.in. pyszną, wielką bułkę, która z pewnością może być całym śniadaniem. Lokal, nazywany też śniadaniówką, czynny jest do godz. 14.
– Widziałem, że takie bary funkcjonują w większych miastach i pomyślałem, że bardzo brakuje tego w Wałbrzychu – mówi Jakub Rubak, właściciel „CO NIE CO”.
– Jesteśmy tu już o 5 rano i wszystko przygotowujemy, bo jedzenie u nas musi być nie tylko smaczne, ale też świeże – dodaje współpracująca z nim Oliwia Heiber.
Od rana dostają zatem świeże bułeczki, warzywa, owoce i inne produkty, i biorą się do roboty. Zainteresowanie „CO NIE CO” jest bowiem spore. W pobliżu jest przecież m.in. szkoła i szpital.
– Pomysł z tym barem sprawdza się. Chcemy w przyszłości dowozić dania do klientów – mówi pan Jakub.
W galerii pod zdjęciami znajdziecie oferowane w „CO NIE CO” dania i ich ceny.
Śmieciowe jedzenie zabiera pamięć
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?