Do zdarzenia doszło przy ul. Przywodnej. Najpierw 12-letni chłopiec grał ze swoimi rówieśnikami w piłkę nożną. Później poprosił jednego z nich o zaprezentowanie jakie utwory muzyczne ma w telefonie komórkowym i ukradł aparat. Natomiast drugiemu z rówieśników psiknął gazem łzawiącym w oczy i ukradł hulajnogę. Łupem cieszył się krótko, bo po upływie zaledwie kilkudziesięciu minut był już w rękach policji. Okazało się, że to nie pierwszy występek 12-latka. Za ograbienie rówieśników będzie odpowiadał przed sądem rodzinnym. Zakład poprawczy mu jednak nie grozi, bo nie ukończył 13 lat. Prawdopodobnie zostanie objęty dozorem kuratora.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?