18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Naukowcy badają podziemia zamku Książ (zdjęcia i film)

Artur Szałkowski
Pracownicy naukowi oraz studenci Akademii Górniczo Hutniczej w Krakowie wykonają kompleksowe i dokładne badania podziemi pod zamkiem Książ oraz otaczającego obiekt terenu.

Archiwum RSHA (Główny Urząd Bezpieczeństwa Rzeszy), pociąg ze złotem Wrocławia, Bursztynowa Komnata, masowy grób zamordowanych więźniów lub Wunderwaffe (cudowna broń Hitlera). To tylko część spekulacji dotyczących tego, co mogło zostać ukryte w sztolniach, wykutych podczas II wojny światowej pod zamkiem Książ w Wałbrzychu. Coraz bardziej niewiarygodne teorie narastają, bo podziemia oraz teren wokół zamku Książ od czasu zakończenia II wojny światowej nie zostały wnikliwie zbadane. Do dziś nie ujawniono również dokumentów na ich temat, które mogą się kryć w niemieckich, rosyjskich lub amerykańskich archiwach.

- Mamy niemal dokładnie zinwentaryzowany sam zamek. Niewiele natomiast wiemy o tym, co się kryje pod nim oraz w jego obrębie - mówi Jerzy Tutaj, prezes spółki Zamek Książ. - Stąd nasza decyzja o nawiązaniu współpracy z Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie, której naukowcy zrobią inwentaryzację nieznanych części obiektu.

Byliśmy pierwszą ekipą dziennikarską, która towarzyszyła naukowcom z AGH we wstępnych oględzinach podziemi. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że specjaliści z Akademii badali teren wokół zamku Książ już na przełomie lipca i września 1978 roku. W ramach praktyk studenckich zrobiono wtedy badania geofizyczne.
- Wykazały one wiele anomalii terenu, co może świadczyć o istnieniu jakichś podziemnych i nieznanych obiektów - wyjaśnia dr Jerzy Ziętek z Katedry Geofizyki Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. - Największą sensacją, która towarzyszyła przeprowadzonym wówczas badaniom, było jednak odkrycie tajemniczej mogiły.

Z grobu wydobyto szkielet mężczyzny oraz resztki... munduru SS. Badania szczątków w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu wykazały, że mężczyzna zmarł pod koniec lat 60. Natomiast mundur został włożony do grobu około dwóch lat przed jego odkryciem.

Badanie podziemi oraz terenu wokół zamku potrwają co najmniej dwa lata i będą się odbywały głównie w trakcie letnich praktyk studenckich. Dojdą do skutku dzięki dyrekcji Polskiej Akademii Nauk, która udostępni sztolnie do badań . PAN użytkuje podziemia od ponad 30 lat i nie wpuszcza do nich osób postronnych. Mogłyby bowiem zakłócić pomiary urządzeń Instytutu Geofizyki i Centrum Badań Kosmicznych.

Sekret III Rzeszy
Według wielu historyków zamek Książ miał być reprezentacyjną rezydencją Ministerstwa Spraw Zagranicznych III Rzeszy.
Do dziś nie ma natomiast zgodności, w jakim celu budowano potężne podziemia pod zamkiem. Ich drążenie hitlerowcy rozpoczęli w 1943 roku, korzystając z niewolniczej pracy więźniów obozu koncentracyjnego Gross-Rosen. Prace trwały niemal do końca wojny. Po kapitulacji III Rzeszy przez rok w Książu stacjonowały wojska radzieckie, które penetrowały sztolnie. 27 listopada 1976 roku szef Sztabu Generalnego Ludowego Wojska Polskiego wydał decyzję o przekazaniu podziemi Polskiej Akademii Nauk. Dla gminy Wałbrzych ten dokument nie ma mocy prawnej. Dlatego prawa własności do podziemi pozostają nierozstrzygnięte.

Zobacz film (autor Dariusz gdesz)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto