Wałbrzych: Niepełnosprawne i starsze osoby mogą liczyć na pomoc w dotarciu do lokali wyborczych

W Wałbrzychu zamierzają powalczyć o jak najwyższą frekwencję w zbliżających się wyborach parlamentarnych. – W ostatnich wyniosła ona nieco ponad 45 procent. W dużych miasta sięga natomiast lub przekracza 60 procent– mówi Roman Szełemej prezydent Wałbrzycha.
Dodaje, że podobnie jak u nas jest jednak w większości miast na Dolnym Śląsku. – Ale my zmierzamy do tego, żeby przekroczyć 50 procent. Natomiast w perspektywie celem jest przekroczenie 60 procent – zapowiada prezydent. Dlatego w Wałbrzychu zachęcają do wybrania się 13 października na głosowanie. Przypominają, że tego dnia w godz. 11 – 18 do dyspozycji mieszkańców mających problemy z samodzielnym dotarciem do lokali wyborczych będzie straż miejska. Wystarczy zatelefonować po pomoc pod numer 986. – Od kilku tygodni spotykam się w mieszkańcami dzielnic. Nie mam wątpliwości, że ludzi, którzy mają problemy z poruszaniem się, starszych, niepełnosprawnych jest bardzo dużo. Mamy obowiązek pomóc im w spełnieniu obywatelskiego obowiązku – mówi prezydent Szłemej.
Ujawnia, że wzorem innych miast planują po przekroczeniu 55 lub 60 procent frekwencji jakoś nagrodzić mieszkańców. Być może będą to karnety do miejskich instytucji, na imprezy sportowe czy kulturalne. Konkretów jeszcze nie ma.
 – W Wałbrzychu mamy 61 lokali wyborczych, z czego 25 dostosowanych jest do potrzeb osób niepełnosprawnych. Tylko w dzielnicy Podgórze nie ma takiego dostosowanego lokalu. We wtorek, 8 października jest ostatni dzień kiedy można zmienić swój obwód głosowania, jeśli w dzielnicy nie ma dostosowanego lokalu – mówi Magdalena Janowska, kierownik Biura Ewidencji Ludności i Dowodów Osobistych w UM w Wałbrzychu.