Wałbrzych: Nowe kierunki na wałbrzyskich uczelniach

Dodaje, że w związku z tym od pewnego czasu maleje zainteresowanie kierunkami humanistycznymi, a zwiększa się inżynierskimi. – W 2006 roku mieliśmy na przykład boom na pedagogikę i trzeba było utworzyć na tym kierunku 12 grup. Teraz ta liczba zmniejszyła się o połowę i powoli następuje równowaga – mówi.
Równowagę zapewniają także uruchomione na uczelni niedawno i cieszące się sporym zainteresowaniem studia inżynierskie: architektura krajobrazu i logistyka.
W PWSZ – cie czekają aktualnie na zgodę Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego na uruchomienie w nowym roku akademickim kierunku – Bezpieczeństwo i Higiena Pracy.
Jeśli dostaną ją w maju to przedłużą rekrutację do września, chociaż nie powinni mieć problemu ze znalezieniem chętnych do studiowania na tym kierunku. Wiele zakładów pracy szuka przecież BHP – owców i proponuje im całkiem niezłe zarobki.
– Logistyka jest u nas już drugi rok. Pierwszy kończą właśnie studenci architektury. Podobnie jak kosmetologii, która cieszy się wielkim zainteresowaniem. Przede wszystkim wśród pań – tłumaczy prorektor, Piątkowska
Dodaje, że pracują jeszcze nad uruchomieniem kierunku - Gospodarka przestrzenna. Mają natomiast zgodę ministerstwa na to aby w nowym roku akademickim zacząć naukę języka hiszpańskiego i rosyjskiego. Czy uda się, to już będzie zależało od liczby chętnych do podjęcia takich studiów.
Uczelnia stara się aby było ich jak najwięcej. Przez cały rok jej przedstawiciele jeżdżą po Dolnym Śląsku prezentując ofertę naukową. Wypuszczają się także za granicę bo współpracują z kilkoma krajami. Aktualnie są w Wilnie na Litwie. Opiekują się też grupą wałbrzyskich gimnazjalistów, prowadząc z nimi zajęcia w Uniwersytecie I wieku.
W tym roku będzie też chyba łatwiej dostać się na wałbrzyski PWSZ bo zmienia się tu nieznacznie system naliczania punktów rekrutacyjnych. Do tej pory ważna była ocena na świadectwie maturalnym z przedmiotu przypisanego do konkretnego kierunku. Teraz będzie liczyło się tylko jak dobre jest całe świadectwo.
Nic w systemie rekrutacji nie zmienia natomiast Wałbrzyska Wyższa Szkoła Zarządzania i Przedsiębiorczości. Ale tam wymyślili coś co też może zachęcić młodych ludzi do studiowania właśnie u nich. Sposobem jest bezpłatne ubezpieczenie czesnego. Można to zrobić to do 31 lipca. Jak tłumaczą na uczelni, jeśli ubezpieczony student straci możliwość opłacania studiów (I stopnia od 295 – do 340 zł, II stopnia 390 zł) zrobi to za niego ubezpieczyciel.
Finansowe zachęty to także sposób na studenta. Tak jest na przykład w wałbrzyskim Zamiejscowym Ośrodku Dydaktycznym Politechniki Wrocławskiej.
–Na kierunku Mechanika i budowa maszyn, należącym do zamawianych przez ministerstwo student wielu studentów dostaje 700 złotych miesięcznego stypendium – wyjaśnia Andrzej Figiel, dyrektor uczelni.
Dodaje, że zamawiane kierunki funkcjonują nie tylko w Wałbrzychu, ale na całej uczelni. Jednak i tak od dwóch lat wyraźnie rośnie liczba studiujących na niej. Nie wprowadzają tu nowych kierunków i nie zmieniają systemu rekrutacji.