W lipcu gmina Wałbrzych, która jest właścicielem Palmiarni oraz położonego w jej niedalekim sąsiedztwie - zamku Książ, podpisała umowę z wykonawcą remontu ponad stuletniej, zabytkowej oranżerii. Inwestycja zostanie zrealizowana w ramach projektu „Z tropiku do tropiku na czesko-polskim pograniczu”.
– Za kwotę 5,5 mln zł wyremontujemy zabytkowe budynki szklarniowe oraz przygotujemy pomieszczenia dla nowych mieszkańców, tj. lemurów i kóz afrykańskich, które przyjadą do Wałbrzycha z Zoo Safari Park Dvur Kralove Czechy. Remont rozpoczął sierpniu, a zakończenie prac przewidziano na maj przyszłego roku – wyjaśnia prezydent Wałbrzycha dr Roman Szełemej.
W wyniku remontu do eksploatacji włączone zostaną nieużytkowane szklarnie boczne. Po raz pierwszy udostępniony dla turystów został także wewnętrzny dziedziniec, gdzie powstała strefa relaksu.
– W upalnych dniach na dziedzińcu stawiane są leżaki, na których można zażywać kąpieli słonecznych w egzotycznym otoczeniu Palmiarni Wałbrzych, najlepiej przy chłodnym napoju lub mrożonej kawie. Dla ochłody zapewniamy także nawilżającą mgiełkę, a ucztę dla oka stanowią drzewka bonsai, które w okresie letnim prezentowane są na terenie ogrodu – mówi Anna Żabska, prezes Zamku Książ w Wałbrzychu.
Dobrych wiadomości jest więcej! Jeszcze nigdy do wałbrzyskiej Palmiarni nie można było trafić tak łatwo jak obecnie. W połowie sierpnia na murze okalającym zabytkowe szklarnie pojawił się napis, który wskazuje lokalizację obiektu, a po zapadnięciu zmroku tworzące go litery świecą delikatną zielenią. Jego wygląd został uzgodniony z wałbrzyską konserwator zabytków.
Palmiarnia została wzniesiona w latach 1911-1913 i była elementem ogromnej rozbudowy majątku Hochbergów, prowadzonej przez ówczesną głowę rodziny - księcia Hansa Heinricha XV, pana na zamku Książ. Obok zachwycającego ogrodu zimowego powstały wówczas nowe stajnie, a sam zamek zyskał dwa dodatkowe, monumentalne skrzydła od zachodu i północy. Małżonek słynnej księżnej Daisy i przedostatni właściciel zamku Książ z rodziny Hochbergów, nie szczędził pieniędzy na budowę palmiarni. Inwestycja pochłonęła 7 mln marek w złocie. Od początku istnienia palmiarnia była udostępniana turystom.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?