37-letnia Helena S. była zatrudniona na stanowisku kierownika działu windykacji ZDiK od 2009 r. Okazało się jednak, że nie tylko ściągała długi, ale oszukała ZDiK. Wystarczyło cztery miesiące (od kwietnia do sierpnia tego roku) by zdążyła przywłaszczyć 44.7 tys. zł. Pieniądze dostawała na kupno znaczków opłaty sądowej.
W jaki sposób działała? Najpierw sporządzała pisemny wniosek do działu księgowości i za pokwitowaniem dostawała zaliczkę na znaczki. Po tym, jak je kupiła, powinna pokazać potwierdzenie. Kiedy zaczęła mieć kłopoty finansowe, postanowiła dokument sfałszować. Skopiowała oryginalne potwierdzenie z pustymi miejscami na wpisanie daty i innych informacji. Potem za każdym razem pusty druczek wypełniała i podpisywała się w miejscu przeznaczonym dla pracownika Sądu Rejonowego w Wałbrzychu. Pieniądze zamiast do sądu, trafiały do jej kieszeni.
Teraz grozi jej za to do dziesięciu lat więzienia.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?