Mieszkańcy Wałbrzycha oceniają, że najbardziej niebezpiecznie jest w dzielnicach Podgórze i Sobięcin. To starsze części miasta, które uchodzą za takie, gdzie lepiej po zmroku nie wychodzić na ulicę. Jednak policja ma inne zdanie, inaczej pokazują też statystyki.
- Najwięcej kradzieży zdarza się w dzielnicach Piaskowa Góra i Podzamcze, czyli w tak zwanych sypialniach Wałbrzycha - mówi Jerzy Rzymek z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Niedawno samochód stracił mężczyzna, który na noc zostawił go na parkingu na Piaskowej Górze.
Kiedy przyszedł rano, po pojeździe nie było śladu. Policja wciąż szuka sprawcy tej kradzieży. Giną, jak w latach 80. minionego wieku, też kołpaki, a nawet całe koła. - 10 lat zostawiałem samochód przed blokiem i nigdy nic się nie działo - mówi Janusz Pazur z Wałbrzycha.
Kilka dni temu, kiedy pan Janusz chciał pojechać swoim autem, okazało się, że nie ma kół. - Stary grat i koła też nie pierwszej nowości, ale ktoś się na nie połasił - denerwuje się wałbrzyszanin.
Policji udaje się ująć średnio 40 procent złodziei. Tak jest w Dzierżoniowie. Ale tam kradzieży notuje się najmniej w regionie - w tym roku zginęło 10 aut.
W pierwszym półroczu 2010 roku na Dolnym Śląsku odnotowano 692 kradzieże aut. W całym roku 2009 na terenie naszego województwa wszczęto 1408 takich postępowań.
Jak zabezpieczyć auto przed włamaniem:
- za każdym razem, parkując nawet na chwilę, należy sprawdzić, czy samochód jest zamknięty, czy wszystkie okna są domknięte, a klapa bagażnika zatrzaśnięta
- włącz alarm i zamontuj zabezpieczenia
- nie zostawiaj wewnątrz cennych rzeczy. Złodziei przyciągają portfele, torebki, saszetki. Dlatego wszystkie ukryj tak, bu nie były widoczne
- na pozostawione na fotelu torebki uważaj też w czasie jazdy. Zdarzają się bowiem kradzieże, kiedy np. stoimy w korku
- kluczyki chowaj do wewnętrznych kieszeni ubrań i pod żadnym pozorem nie zostawiaj dokumentów w aucie
- uważaj na autostopowiczów. Jeżeli jedziesz sam, nie zabieraj nikogo obcego do samochodu.
Jak dbasz o swój samochód, by nie został skradziony
Paulina Woźniak, studentka z Wałbrzycha
Dla bezpieczeństwa mam w swoim samochodzie alarm. Unikam również zostawiania go w ciemnych i zbyt ruchliwych miejscach.
Tomasz Walczyk, student z Wałbrzycha
Nie mam alarmu, ale mam specjalną kartę, bez której samochód nie odjedzie dalej niż kilka metrów. To dobre zabezpieczenie i o kradzież się nie martwię.
Jan Klekotko, emeryt z Wałbrzycha
Staram się być czujny, ale jeżeli złodziej chce, to i tak ukradnie... Z zabezpieczeń mam blokadę skrzyni biegów i kierownicy oraz nie parkuję w podejrzanych miejscach.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?