Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Plaga włamań na osiedlu

PG
Tomasz Hołod
Złodzieje mają coraz bardziej wymyślne metody. Zaklejają np. taśmami wizjery, żeby nikt nie zauważył, że w mieszkaniu grasują włamywacze. Plaga włamań zapanowała ostatnio na największych, wałbrzyskich osiedlach: Piaskowej Górze i Podzamczu.

– Nie ma tam tygodnia bez włamania – mówi Joanna Żygłowicz, rzeczniczka wałbrzyskiej policji.
Dlatego policjanci wysłali informację o tym do spółdzielni mieszkaniowych, z prośbą o przekazanie jej lokatorom. Zwrócili się też do parafii, aby księża z ambony przekazali ludziom apel o zwrócenie uwagi na mieszkania swoje i sąsiadów.

– Na msze nie chodzą przecież ludzie okradający mieszkania – wyjaśnia rzeczniczka policji. Dodaje, że włamywacze otwierają zamki w drzwiach wytrychami lub podobnymi narzędziami. Wyłamują też wkładki zamków. Co charakterystyczne, zaklejają również taśmą wizjery w drzwiach wejściowych.
– Opisaliśmy to wszystko na ulotkach, które rozwiesiliśmy w administrowanych przez nas budynkach – mówi Lucyna Podębska, kierowniczka działu eksploatacji Spółdzielni Mieszkaniowej Podzamcze.

To bardzo duża spółdzielnia. Ma pod opieką ponad 7 tysięcy mieszkań. Oczywiście w ulotkach apelują aby w przypadku zauważenia na klatkach schodowych osób, których zachowanie wzbudza jakiekolwiek podejrzenia, poinformować o tym jak najszybciej policję pod nr telefonu 74-842-03-31 lub bezpłatnym nr 997.
– Co prawda, we wszystkich naszych budynkach są zamontowane domofony i mamy ekipę, która je na bieżąco naprawia, ale ludzie często naiwnie otwierają drzwi nieznajomym – twierdzi pracownica spółdzielni.

Wspomina, że to kolejna taka akcja. Jakiś czas temu także rozwieszając ulotki, uczulali mieszkańców, aby nie dali się nabierać okradającym mieszkania oszustom. Ci podawali się za pracowników spółdzielni i pod tym pretekstem wchodzili do lokali. – Prosiliśmy wówczas, żeby dokładnie sprawdzać ich identyfikatory, a w razie wątpliwości telefonować do nas i pytać się czy odwiedzający mieszkanie to na pewno nasi pracownicy – mówi Lucyna Podębska.
Pamiętajmy! Jeżeli nie jesteśmy pewni, czy osoba, która odwiedziła nasze mieszkanie podaje się za tą, którą jest, zawsze możemy zaalarmować policję.
Wystarczy zadzwonić do dzielnicowego lub na alarmowy numer telefonu 997.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto