Wałbrzych poczeka na obwodnicę (ZDJĘCIA)

Jeszcze pod koniec 2012 r. było niemal pewne, że inwestycja ruszy zgodnie z planem. Znajdowała się na liście zadań priorytetowych Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, a jej realizacja mogła zostać rozpoczęta nawet w 2013 r. Ale minister Sławomir Nowak zapowiedział, że priorytetem jest budowa dróg ekspresowych i autostrad.

– Wszystko wskazuje na to, że budowa ruszy najwcześniej po 2015 r. – mówi Anna Żabska, rzeczniczka prezydenta Wałbrzycha. – Inwestycja jest jedną z najważniejszych dla miasta. Dlatego prezydent zabiega o nią
przy każdej wizycie w Warszawie.

Budowa zachodniego odcinka obwodnicy Wałbrzycha pomoże rozwiązać problem komunikacyjny miasta. Dziś główną arterią drogową i zarazem trasą tranzytową przez Wałbrzych jest fragment drogi krajowej nr 35. Ma on ograniczoną przepustowość, jest też w kiepskim stanie technicznym i wymaga kapitalnego remontu. Koszt budowy
zachodniego odcinka obwodnicy oszacowano na ponad 200 mln zł. Jej projekt przygotowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Według ustaleń, ma ona również poprowadzić inwestycję.

– W czerwcu 2012 r. GDDKiA uzyskała od wojewody zgodę na realizację tej inwestycji. Będziemy mogli jednak z nią ruszyć dopiero po otrzymaniu pieniędzy – wyjaśnia Michał Radoszko z biura prasowego wrocławskiego oddziału GDDKiA.

Na razie jedyną rzeczą, którą można zrealizować w związku z planowaną budową zachodniego odcinka obwodnicy Wałbrzycha, jest wykup gruntów przeznaczonych pod wytyczoną drogę.

– W 2012 r. na wykup gruntów na północy miasta wydano około 200 tys. zł. Ogółem na ten cel wojewoda zarezerwował około 42 mln zł – mówi Mariusz Rowiński, kierownik biura gospodarki nieruchomościami Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu.

Budowa zachodniego odcinka obwodnicy ruszyła w połowie lat 90. ubiegłego wieku. W 1999 r., po likwidacji województwa wałbrzyskiego, inwestycję przekazano miastu. Przy ograniczonych środkach Wałbrzych
realizował ją do 2003 r., kiedy utracił prawa powiatu grodzkiego.