Do zdarzenia doszło w środę (11 września). 21-latek po wejściu do przebieralni jednego ze sklepów z odzieżą działających przy ul. 1 Maja w Wałbrzychu próbował wyłamać tzw. sejfer umieszczony na czapce. Nie udało mu się to i uszkodził czapkę, co zauważyli pracownicy i wezwali policję. Młody wałbrzyszanin na tym jednak nie poprzestał. Liczył, że policjanci przyjadą tylko do zniszczenia mienia, dlatego poczuł się bezkarnie i postanowił popełnić przestępstwo.
– Po przyjeździe na miejsce sprawdzili, czy mężczyzna nie ma przy sobie przedmiotów pochodzących z kradzieży. Okazało się, że 21-latek wykorzystał nieuwagę pracowników i podczas oczekiwania na przyjazd policjantów wsadził do kieszeni spodni dwa telefony służbowe – mówi mł. asp. Marcin Świeży. – Odzyskane mienie wróciło na swoje miejsce, a wałbrzyszanin przewieziony został do Komisariatu Policji II w Wałbrzychu, gdzie usłyszał zarzut kradzieży. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
