Film:Artur Szałkowski
W Wałbrzychu trwa protest prywatnych przewoźników. Twierdzą, że Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha, utrudnia im pracę, nasyłając kontrole inspekcji transportu i policji. Prywatni przewoźnicy przyjechali dziś przed wałbrzyski ratusz, by rozmawiać na ten temat z prezydentem Wałbrzycha. Roman Szełemej przebywał jednak w Warszawie, dlatego w jego imieniu z protestującymi rozmawiał Zygmunt Nowaczyk, zastępca prezydenta.
W rozmowach uczestniczyli także przedstawiciele policji, którzy wyjaśnili, że kontrolami zostały objęte nie tylko prywatne busy, ale również autobusy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Wałbrzychu. Nasilenie z końcem sierpnia kontroli busów i autobusów, ma według policji związek z rozpoczynającym się rokiem szkolnym, a następnie akademickim.
Z komunikacji miejskiej korzysta bowiem duża ilość dzieci i młodzieży dojeżdżającej do szkół. Kontrole mają mieć związek z zapewnieniem im bezpieczeństwa. Przewoźników śmieszą te argumenty. Wyjaśniają, że nawet kontrolujący ich policjanci mówią, że nasilenie kontroli to wynik nacisków wywieranych przez prezydenta miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody