Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Przepadnie szansa na 20 nowych autobusów?

Artur Szałkowski
Ireneusz Zarzecki, były prezes MPK w Wałbrzychu, musi zwrócić do kasy spółki transportowej prawie 740 tys. zł
Ireneusz Zarzecki, były prezes MPK w Wałbrzychu, musi zwrócić do kasy spółki transportowej prawie 740 tys. zł Dariusz Gdesz
Pod koniec 2011 roku na wałbrzyskich ulicach miały się pojawić nowe autobusy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Niewykluczone, że tak się jednak nie stanie.

Na początku tego roku zarząd województwa dolnośląskiego pozytywnie rozpatrzył wniosek MPK i przyznał mu dotację z funduszy Unii Europejskiej na zakup 20 nowych autobusów, modernizację warsztatu i stacji kontroli pojazdów. Łączna wartość projektu to ponad 23,6 mln zł, w tym ponad 16,4 mln zł dofinansowania. Różnica to podatek VAT, który miał zostać odzyskany przez MPK po zrealizowaniu projektu, i wkład własny - około 3,5 mln zł, na który spółka planowała zaciągnąć kredyt.

Realizacja przedsięwzięcia stanęła pod znakiem zapytania, kiedy wyszło na jaw, że były prezes MPK przywłaszczył sobie ponad pół miliona złotych z kasy spółki. Aby ratować firmę i miejsca pracy, nowy zarząd MPK, po konsultacji z działającymi w firmie związkami zawodowymi, wdrożył w życie program radykalnych oszczędności. To z kolei oznacza, że spółki nie stać już na realizację projektu ze wsparciem funduszy Unii Europejskiej.

Ratowania dotacji podjęły się władze miasta. Prezydent Wałbrzycha tłumaczy jednak, że w pierwszej kolejności trzeba uregulować zaległości spółki, m.in. wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, urzędu skarbowego czy dostawców paliwa i części zamiennych.

- Priorytetem jest ratowanie firmy, ale nie rezygnujemy z modernizacji taboru - mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha. - Dlatego zwróciłem się do urzędu marszałkowskiego z prośbą o przedłużenie terminu realizacji projektu.

Termin zakończenia finansowania projektu, w ramach którego dotację ma otrzymać wałbrzyskie MPK, został ustalony na 31 października 2012 roku. To oznacza, że beneficjent musi się do tego czasu rozliczyć z wydatków na dotowaną inwestycję.

- Do urzędu wpłynęło pismo z prośbą o wydłużenie terminu na złożenie niezbędnych dokumentów do 30 września - wyjaśnia Jolanta Cianciara, zastępca dyrektora departamentu RPO w urzędzie marszałkowskim.

- Decyzje o wyrażeniu zgody zarząd województwa podejmie po otrzymaniu od departamentu RPO stosownych dokumentów. Są one w trakcie przygotowania.

Wałbrzyskie MPK zaciska pasa
Ireneusz Zarzecki, były prezes MPK, twierdzi, że większość z ponad 500 tys. zł, które pobrał z fir-my, przeznaczono na kampanię Platformy Obywatelskiej w Wałbrzychu w wy-borach w 2010 r. Zgłosił to prokuraturze, która wszczęła śledztwo w tej sprawie. Tymczasem pracownicy miejs-kiego przewoźnika, by ratować firmę przed bankruc-twem, zgodzili się na szereg wyrzeczeń. Do początku września pensje w spółce zostały obniżone nawet o 900 zł, zawieszony został fundusz socjalny i darmowe przejazdy komunikacją miejską, obniżona została również wysokość nagród jubileuszowych. W MPK pracuje dziś 320 osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto