Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: Sprawa nieważnych głosów umorzona

Artur Szałkowski
Mirosław Lubiński (z prawej), były kandydat na prezydenta Wałbrzycha i Longin Rosiak, pełnomocnik jego sztabu wyborczego.
Mirosław Lubiński (z prawej), były kandydat na prezydenta Wałbrzycha i Longin Rosiak, pełnomocnik jego sztabu wyborczego. Artur Szałkowski
Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu umorzyła śledztwo w sprawie nieważnych głosów, oddanych podczas drugiej tury wyborów na prezydenta Wałbrzycha w 2010 r.

W drugiej turze wyborów na prezydenta Wałbrzycha startowali Mirosław Lubiński i Piotr Kruczkowski.

– Karty do głosowania były badane przez biegłego. Brak jest dostatecznych danych, by uznać, że ktoś je sfałszował – mówi Bożena Jażdrzyk, prokurator rejonowa w Wałbrzychu.

O sprawie zawiadomił śledczych Lubiński. Zaniepokoiła go duża liczba głosów nieważnych. W drugiej turze wyborów, w 71 komisjach wyborczych wydano 28 077 kart do głosowania. Tymczasem łączna liczba głosów oddanych na Kruczkowskiego i Lubińskiego, wyniosła 27 435. Aż 276 trafiło do urny bez zaznaczenia kandydata, na 322 zaznaczono dwóch kandydatów, 6 kart było nieważnych, a 38 prawdopodobnie wyniesiono z lokali wyborczych. Kruczkowski wygrał wówczas z Lubińskim różnicą zaledwie 325 głosów.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto