Nigdy nie miał prawa jazdy, ale prowadził pod wpływem alkoholu, a podczas ucieczki przed policją po kilkuset metrach wylądował w rowie. Do zdarzenia doszło nad ranem w miejscowości Nowy Julianów, gdzie funkcjonariusze wałbrzyskiej drogówki sprawdzali stan trzeźwości kierujących. Reakcją 34-latka na polecenie zatrzymania się, było przyspieszenie i ominięcie policjantów. Ucieczka w stronę Modliszowa nie trwała jednak długo, bo po kilkuset metrach auto uciekiniera wylądowało w rowie. Policjanci zatrzymali mężczyznę. Okazało się, że miał 1,3 promila alkoholu w organizmie. Do tego nigdy nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Jego samochód trafił na strzeżony parking, a pirat stanie przed sądem.
Odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz bez wymaganych uprawnień, a także spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz wysoka grzywna.
Kierowca ciężarówki dachował w przydrożnym rowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?