Ręcznie zdobione porcelanowe patery, wazony, czy kubki pochodzące z lokalnych fabryk „Krzysztof” i „Wałbrzych”. Do tego ogromna ilość proporczyków, czy metalowych wpinanych znaczków. Wszystko związane z klubami sportowymi Wałbrzycha, czy pobliskich Gorc i Boguszowa. Część z nich wciąż funkcjonuje, po większości pozostały wspomnienia i pamiątki. Właścicielem tej imponującej kolekcji jest Robert Lisowski - kibic Górnika Wałbrzych.
– Pamiątki związane z klubami sportowymi Wałbrzycha i okolic zbieram od około 20 lat. Nigdy nie liczyłem ile ich jest, ale z pewnością kilkaset o ile nie więcej – mówi Robert Lisowski. – Pamiątki nabywam na aukcjach internetowych, giełdach staroci, a także od osób, które były związane z lokalnymi klubami sportowymi lub od członków ich rodzin.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?