Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych: W poniedziałek 18 grudnia pogrzeb „Johnego Radyjko”

Artur Szałkowski
Bogdan Kucharski, czyli popularny „Johny Radyjko” 1948-2017
Bogdan Kucharski, czyli popularny „Johny Radyjko” 1948-2017 Dariusz Gdesz
Wałbrzych: W poniedziałek 18 grudnia pogrzeb „Johnego Radyjko”. Pan Bogdan zostanie pochowany o godz. 13. na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Żeromskiego w Wałbrzychu.

Wałbrzych: W poniedziałek 18 grudnia pogrzeb „Johnego Radyjko”. W poniedziałek (11 grudnia) około godz. 21.30 mieszkańcy jednego z budynków przy ul. Świdnickiej poprosili o pomoc policję. Byli zaniepokojeni zniknięciem sąsiada, którego nie widzieli od około tygodnia. Przybyli na miejsce policjanci poprosili o pomoc strażaków, którzy dostali się do mieszkania przez okno. Wewnątrz znaleziono ciało niespełna 70-letniego Bogdana Kucharskiego, znanego wałbrzyszanom jako „Johny Radyjko”. Na miejscu dokonano oględzin pod nadzorem prokuratora. Wykluczono, by doszło do przestępstwa. Obecny na miejscu lekarz stwierdził, że mężczyzna zmarł kilka dni wcześniej, a zgon nastąpił z przyczyn naturalnych.

W środę (13 grudnia) Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu wydała akt zgonu pana Bogdana dyrekcji Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wałbrzychu i wyraziła zgodę na jego pochówek. Pracownicy MOPS-u przystąpili do załatwiania formalności pogrzebowych z Miejskim Zakładem Usług Komunalnych w Wałbrzychu oraz księdzem. Według wstępnych ustaleń planowano zorganizowanie pogrzebu w piątek (15 grudnia) na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Żeromskiego w Wałbrzychu. Obecnie termin ten został przesunięty na poniedziałek (18 grudnia). Również ta data pogrzebu stała pod znakiem zapytania. Dlaczego?

Wszystko przez wprowadzoną na początku października modyfikację w zasadach funkcjonowania Ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym na naszym terenie. Do października 2017 r. osoba przebywająca na terenie Wałbrzycha i wybierająca nr alarmowy pogotowia ratunkowego, była łączona z dyspozytorem w siedzibie pogotowia przy ul. Chrobrego w Wałbrzychu. Obecnie jest łączona z dyspozytorem we... Wrocławiu. Tak było m.in. przy wezwaniu lekarza, który miał przyjechać i stwierdzić zgon popularnego wśród wałbrzyszan „Johnnego Radyjko”. Na miejsce do Wałbrzycha dyspozytor wysłał karetkę pogotowia z... Brzegu! (informacja uzupełniająca z 18 grudnia - przekazane nam informacje dotyczące przysłania na miejsce zgonu karetki z Brzegu Dolnego były niepełne. Dlatego je uzupełniamy. Nie chodziło o ambulans oddziału Pogotowia Ratunkowego w Brzegu Dolnym, tylko ambulans prywatnej firmy medycznej z Brzegu Dolnego. Ma ona podpisaną umowę z wałbrzyskimi szpitalami na świadczenie tzw. nocnej, świątecznej pomocy medycznej. To właśnie lekarz tego zespołu stwierdził zgon Bogdana Kucharskiego)

Lekarz, który przyjechał z Brzegu wystawił akt zgonu i zaczęły się problemy. Okazuje się bowiem, że akt zgonu osoby zmarłej na terenie Wałbrzycha musi wystawić miejscowy lekarz. Teraz trwa załatwianie związanych z tym procedur, a to niestety opóźnia pogrzeb pana Bogdana. Był znany z tego, że przez znaczną część swojego życia, przechadzając się ulicami wałbrzyskiego Śródmieścia z radiem tranzystorowym (dlatego nazywano go popularnie „Johny Radyjko”) lub magnetofonem kasetowym, rozśmieszał zabawnymi i niekonwencjonalnymi dialogami mieszkańców miasta. Jak widać nawet okoliczności towarzyszące przygotowaniom do jego pogrzebu są niekonwencjonalne.

Pogrzeb Bogdana Kucharskiego „Johnnego Radyjko” odbędzie się w poniedziałek (18 grudnia) o godz. 13. na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Żeromskiego w Wałbrzychu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto