Wałbrzych: Wandal zniszczył porcelanową figurę górnika sztygara. Do zdarzenia doszło w sobotę (19 sierpnia) o godz. 7.30. Przez teren Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej przy ul. Zamkowej przechodziło trzech młodzieńców. Dwaj szli spokojnie, natomiast trzeciego rozsadzał nadmiar energii, którą postanowił wyładować.
– Na parkingu uczelni mężczyzna wybił szybę w jednym z zaparkowanych tam samochodów, a z drugiego wyrwał tablicę rejestracyjną. Próbował również wyrwać kosz na śmieci, ale nie dał rady. Później podszedł do ustawionej na dziedzińcu uczelni figury górnika i zniszczył ją. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez monitoring uczelni – mówi Edward Szewczak, rzecznik prasowy Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Wałbrzychu.
Nagranie z monitoringu jest dobrej jakości. Dlatego policja, która została poinformowana o sprawie, nie powinna mieć problemu ze zidentyfikowaniem i zatrzymaniem sprawcy. Porcelanowy górnik sztygar to jedna z dziewięciu unikatowych figurkach, które wyszły z rąk artystów w centrum ceramiki unikatowej w wałbrzyskiej Starej Kopalni. Zdjęcia figur możecie obejrzeć tutaj. Nieprzypadkowo figurę górnika sztygara ustawiono przed wałbrzyską uczelnią. W niedalekiej przeszłości była siedzibą Dolnośląskiego Gwarectwa Węglowego.
– Figury zostały wykonane w sposób, że po ataku wandala górnik sztygar nie został rozbity na drobne kawałki, tylko połamany. Trafił do naszej pracowni, gdzie zostanie sklejony i powróci ponownie zostanie ustawiony przed uczelnią – wyjaśnia Anna Żabska, dyrektor Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia w Wałbrzychu.
Za dokonane zniszczenie mienia sprawcy grozi kara od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności. Będzie także musiał zapłacić za wyrządzone szkody. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że wartość zniszczonej figury to około 3 tys. zł. Do tego dojdzie jeszcze koszt zniszczeń w samochodach zaparkowanych przed uczelnią.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?