Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wałbrzych zaczarowany

Paweł Gołębiowski
Było na czym zawiesić oko – wspaniałe kostiumy zachwycały nie tylko mężczyzn.
Było na czym zawiesić oko – wspaniałe kostiumy zachwycały nie tylko mężczyzn.
„Czarodziejski Flet”, ostatnie dzieło Wolfganga Amadeusza Mozarta, oklaskiwano na stojąco Dzieło skomponowane przez geniusza w wykonaniu orkiestry symfonicznej Filharmonii Sudeckiej i znakomitych śpiewaków ...

„Czarodziejski Flet”, ostatnie dzieło Wolfganga Amadeusza Mozarta, oklaskiwano na stojąco
Dzieło skomponowane przez geniusza w wykonaniu orkiestry symfonicznej Filharmonii Sudeckiej i znakomitych śpiewaków z całej Polski zachwyciło tłumy. Do tego wspaniała reżyseria, scenografia i kostiumy. Tego w Wałbrzychu jeszcze nie było

Po spektaklu, tym, którzy nie mieli szczęścia wziąć w nim udziału, można tylko powiedzieć – żałujcie Państwo, że tego nie słyszeliście. I nie widzieliście.
„Czarodziejski Flet” pokazano wałbrzyszanom w sali koncertowej Filharmonii Sudeckiej trzykrotnie, w piątek podczas próby generalnej, sobotę i niedzielę. Jak mówi Dariusz Mikulski, dyrektor Filharmonii Sudeckiej, nikt jeszcze w ten sposób nie zaprezentował dzieła Mozarta.

Wspaniały prezent
Oprócz muzyki, zachwycały reżyseria, scenografia i kostiumy inspirowane kulturami Afryki i Azji.
– Spełniło się moje życiowe marzenie. Zawsze byłam pod wrażeniem muzyki Mozarta. Tworząc tę scenografię i kostiumy, chciałam zwrócić uwagę na ponadczasowe wartości przekazane przez genialnego kompozytora – mówiła Anna Długołęcka, projektantka.
Udało jej się, bo tłumy wypełniające szczelnie salę koncertową Filharmonii Sudeckiej były zachwycone. Brawa na stojąco kończyły przedstawienie każdego dnia.
– Dyrektorowi naszej filharmonii Dariuszowi Mikulskiemu należą się słowa podziękowania. Zrobił nam wspaniały prezent. Orkiestra zagrała świetnie, a śpiewacy byli znakomici. Zachwycił mnie zwłaszcza Ptasznik. Nietypowe kostiumy i scenografia były rewelacyjne – mówiła Elżbieta Kwiecińska, wałbrzyszanka, która na koncerty do tutejszej filharmonii chodzi niemal od początku jej istnienia.
– Od 1979 roku nie opuściłam tu żadnego wydarzenia artystycznego. Jednak tego, co zaprezentowano tym razem, jeszcze w Wałbrzychu nie było. Widziałam „Czarodziejski Flet” dwukrotnie w wykonaniu filharmonii wrocławskiej. Wystawiony dzisiaj był jednak inny i moim zdaniem lepszy – dodawała.

Baśniowa suknia
Widzowie podkreślali, że nietypowa scenografia i kostiumy były znakomitym uzupełnieniem muzyki. Na trzech wielkich ekranach wyświetlano cały czas piękne, nastrojowe grafiki. Za kostium posłużyły natomiast trochę wydumane konstrukcje z włóczki i drucianych obręczy, uzupełnione różnymi dodatkami. Najbardziej imponująca była suknia Królowej Nocy z... czterema tysiącami cennych kryształków od Swarovskiego.
– Na sali nie ma wiele miejsca, dlatego zdecydowaliśmy się na zastosowanie nowatorskich rozwiązań. Jestem szczęśliwy, że sprawdziły się tak znakomicie – dodaje dyrektor filharmonii w Wałbrzychu. •

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto