Wałbrzych: Zażalenie obrony włodarzy Starych Bogaczowic oddalone. W czwartek (23 listopada) w Sądzie Rejonowym w Wałbrzychu rozpatrzono zażalenia, które wnieśli pełnomocnicy: Mirosława Lecha, wójta Starych Bogaczowic oraz jego zastępcy Bogdana Stochaja (obaj wyrazili zgodę na publikację wizerunków i nazwisk - dop. red.). Zażalenia dotyczyły sposobu zatrzymania obu samorządowców 12 października 2017 r. przez funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Wójt został zatrzymany w urzędzie gminy, a jego zastępca w domu. Obaj zostali skuci w kajdanki i przewiezieni do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu, gdzie usłyszeli zarzuty.
– Sąd oddalił zażalenia obrońców dotyczące sposobu zatrzymania obu mężczyzn. Uznał, że było zasadne, legalne i przeprowadzone w sposób prawidłowy – mówi sędzia Agnieszka Połyniak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Świdnicy. – Sąd oddalił również zażalenie dotyczące zastosowanych wobec obu mężczyzn poręczeń majątkowych, w wysokości 10 tys. zł.
Dzień po zatrzymaniu, na konferencji prasowej wójt Starych Bogaczowic nawiązał do sprawy byłej dyrektor podległej mu szkoły, z którą jest w konflikcie oraz jej pokrewieństwa z szefem wałbrzyskiej prokuratury. By uciąć związane z tym spekulacje prokurator rejonowy w Wałbrzychu przekazał sprawę włodarzy Starych Bogaczowic do Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?