Wałbrzyska firma Cortinx to nowoczesna technologia i duże doświadczenie

W tym roku, będąc latem w Chorwacji, będziemy mogli zobaczyć pływające tam po morzu niezwykłe gondole. Nowoczesne łodzie, przypominające te znane z kanałów w Wenecji, będą przewoziły ludzi z hoteli do miast czy też na wyspy. A powstają one właśnie w... Wałbrzychu. Ich produkcję zaczęła firma Corthinx, funkcjonująca od ubiegłego roku w Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.
– Pochodzimy z Wałbrzycha i chcieliśmy zrobić coś w swoim mieście. Nie będzie to jednak jakaś wielka, masowa produkcja. Tych i innych jednostek zrobimy na razie może kilka rocznie – mówi Jacek Wintoniak, prezes zarządu. Ulokowali się w WSSE w marcu 2015 roku, ale produkcję rozpoczęli w listopadzie. Zaczęli od elementów jachtów. Współpracują z największymi w Europie firmami tej branży. To w dużej mierze zasługa Janusza Leczyńskiego, współwłaściciela Corthinxu, który od wielu lat kierował projektami i budował superluksusowe prywatne jachty w Stanach Zjednoczonych, Brazylii, Niemczech, najlepszych stoczniach na świecie. Jego wspólnik Dariusz Wesołowski też nie jest nowicjuszem. Co prawda nie budował tak olbrzymich i ekskluzywnych jachtów jak pan Janusz, ale zna się na rzeczy doskonale, od wielu lat związany jest z branżą czarteru jachtów . – Cała nasza załoga to świetni fachowcy. W okolicy jest też wiele znakomitych firm, z którymi dobrze nam się współpracuje – zapewnia Wesołowski. Podkreśla, że ulokowali firmę w Wałbrzychu m.in. właśnie dlatego, że na naszym terenie jest wielu znakomitych fachowców oraz zakładów w różnych branżach, które potrafią produkować na bardzo wysokim poziomie. To ważne, bo w przyszłości z Corthinxu mają wychodzić tzw. perełki.
– Myślę, że naszą dumą będzie katamaran o długości 15 i szerokości 7,5 metra. Za dwa miesiące powinna ruszyć jego produkcja – mówi Dariusz Wesołowski. Sportowy, a zarazem elegancki katamaran CX-450 CORTH posiada wszystko, by stać się wygodnym „domem na wodzie” dla całej rodziny. Cztery przestronne kabiny z łazienkami i funkcjonalny pokład zapewnią przestrzeń każdemu użytkownikowi, a połączenie mesy z kokpitem umożliwi zorganizowanie przyjęcia. Można być spokojnym o najwyższą jakość wykonania i przy tym dobrą cenę. Niedługo będą też robili w Corthinxie tzw. tendery. To 10-12 metrowe luksusowe łodzie motorowe przewożone na wielkich jachtach. Mające np. 100 metrów długości prywatne kolosy zawijają tylko w pobliże marin, bo są zbyt duże, żeby do nich wpłynąć, a tenderami dopływa się do brzegu.
Jest już spore zainteresowanie w świecie ofertą Corthinxu. Wynika to jednak nie ze znajomości w branży czy pasji. One oczywiście są potrzebne. Ale bez wykwalifikowanej kadry specjalistów i nowoczesnego parku maszyn, wyposażonego w zaawansowane technologie nie mieliby w tym biznesie żadnych szans. Corthinx to wszystko łączy. Dlatego projekty ich przyszłej produkcji robią wielkie wrażenie. Dzięki współpracy m.in. z Akademią Sztuk Pięknych są nowoczesne, komfortowe i przy tym piękne.
Właściciele firmy z Wałbrzycha wcale nie uważają, że budowa jachtów w tym mieście, stosunkowo daleko od morza, jest jakimś problemem. Wręcz przeciwnie. Uznali, że to bardzo dobra lokalizacja. – Do lotnisk we Wrocławiu, Berlinie czy Pradze jest blisko. Podobnie jest z autostradą. Produkty o ponadgabarytowych wymiarach można bez problemu transportować drogą rzeczną do portu morskiego w Szczecinie – mówią.
W Corthinxie w przyszłości prawdopodobnie zajmą się głównie produkcją całych jednostek pływających. Na razie jednak przede wszystkim wykonują ich elementy. Ich klientami są już najwięksi europejscy producenci jachtów dla, których wykonują modele i formy prototypów. Można u nich zamówić też np. jakieś indywidualne meble czy karoserię samochodu. Kompleksowo wyposażona stolarnia pozwala im na wykonanie każdego elementu zgodnie z projektem i założeniami. Wykorzystują przy tym pełną gamę ekskluzywnych materiałów: drewno, kamień, metale szlachetne, kompozyty oraz wyrafinowane, luksusowe gatunki skór i tkanin.
Wykonują też usługi bardzo dokładną, nowoczesną, 5-osiową, wielkogabarytową maszyną CNC, jedną z największych w kraju. Wycina ona wielkie, nawet kilkunastometrowe, elementy z dokładnością do ułamka milimetra. Zatem jeśli ktoś zechce zbudować własny unikatowy, niepowtarzalny jacht, albo szuka solidnego wykonawcy jego elementów może zgłosić się do Corthinxu. – W temacie jachtów i łodzi podejmujemy najtrudniejsze i skomplikowane wyzwania – zapewniają w firmie z Wałbrzycha. Dodają, że pracują z materiałami, takimi jak: GFK, Carbon, Kevlar, Stal, Aluminium. Produkują elementy z kompozytów opartych na żywicach: poliestrowych, winyloestrowych i epoksydowych. Realizują kompleksowo również indywidualne zamówienia typu one-off custom –­ od projektowania i inżynierii, poprzez budowę, aż po dostawę do wskazanego miejsca. – Stawiamy sobie za cel stworzenie polskiej, wałbrzyskiej super marki – mówi Jacek Wintoniak.