Wchodząc w odpowiednią zakładkę, będzie można zobaczyć (także na zdjęciach), jakie warunki proponują właściciele kwater w powiecie.
- Na razie zgłosiło się do nas ponad dwudziestu, ale wciąż zachęcamy kolejnych - mówi Monika Bisek-Grąz, rzeczniczka starostwa.
Kolejni właściciele mogą się zgłaszać, wysyłając ofertę na ad-res mejlowy: [email protected]. Baza będzie uzupełniana na bieżąco.
- To znakomity pomysł. Zajmuję się tym tematem od wielu lat i muszę stwierdzić, że po raz pierwszy wałbrzyskie starostwo wzięło się za turystykę - mówi Danuta Szczęśniak, instruktorka Powiatowego Zespołu Doradców w Wałbrzychu Dolnośląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego we Wrocławiu. Potrzebę zbudowania takiej wspólnej strategii zauważył starosta wałbrzyski Robert Ławski.
- Chodzi o to, żeby wypromować gospodarstwa agroturystyczne poza granicami powiatu, a to przecież przełoży się na większą liczbę odwiedzających nas turystów - mówi starosta.
Stworzona baza pomoże kwaterodawcom również we wspólnym pozyskiwaniu środków na promocję. To ważne, bo nie było ich na to stać, a przecież region ma wiele do zaoferowania.
W gospodarstwach dba się też o to, aby turyści mogli dobrze zjeść i, na przykład, pojeździć konno czy na quadach.
- Bardzo liczy się atmosfera, świetna kuchnia z różnych regionów Polski i nie tylko. Mamy to u siebie i bywa, że ci sami goście przyjeżdżają do nas od lat - mówi Jerzy Rodak, który z żoną Józefą prowadzi gospodarstwo w Michałkowej, w gminie Walim. Dla gości mają pokoje o różnym standardzie, z łazienkami, telewizorem i internetem, oraz skromniejsze, ale oczywiście tańsze.
W gminie Walim gospodarstw agroturystycznych jest najwięcej w powiecie, około 30. Wymieniają się atrakcjami i tworzą wspólną ofertę dla turystów.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?