Wałbrzyszanin prowadzący auto na bani wpadł na ulicy Andersa

Policjanci z wałbrzyskiej drogówki zatrzymują często kierowców prowadzących auta pod wpływem alkoholu. W piątek, 8 stycznia zatrzymali jednak mężczyznę, który osiągnął naprawdę „niezły wynik”. Własciwie to był chyba kompletnie pijany. 47-latek, który wpadł na ulicy Andersa około godz. 11 miał w organizmie 2,13 promila alkoholu. Oczywiście mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy kat. B, a jego samochód trafił na parking strzeżony. – Pamiętajmy, że za jazdę pojazdem w stanie nietrzeźwości grożą wysokie kary. Poza dotkliwą karą finansową sąd na podstawie Kodeksu karnego może orzec długotrwały zakaz kierowania pojazdami, a nawet zastosować karę pozbawienia wolności do lat 2 – przypominają policjanci.