Wicemarszałek Grzegorz Macko zawieszony w PiS za głosowanie w sprawie aborcji

Grzegorz Macko został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, to kara za poparcie rezolucji przyjętej przez Sejmik Dolnego Śląska, popierającej protesty kobiet i krytycznie odnoszącej się do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.

Blisko 29-letni wicemarszałek województwa dolnośląskiego zagłosował wspólnie z radnymi opozycji i Bezpartyjnymi Samorządowcami zajmując krytyczne stanowisko w sprawie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji. Przypomnijmy w ubiegłym tygodniu, sejmik przegłosował rezolucję, w której wyraził "niepokój wobec skutków wyroku Trybunału Konstytucyjnego" oraz zadeklarował, że "solidaryzuje się z Kobietami, które postanowiły zamanifestować swoje prawo do wyboru i decydowania o własnej przyszłości".

O zawieszeniu Grzegorza Macko w PiS, miał zdecydować sam prezes Jarosław Kaczyński – potwierdziły nam źródła w rządzącej partii. Podobna kara wisi nad głowami dwóch innych radnych wojewódzkich tej partii, którzy poparli czwartkową rezolucję: Eweliną Szydłowską-Kędziera i Piotrem Karwanem, choć jak na razie nikt nie potwierdził, czy decyzja w ich sprawie zapadła.

Grzegorz Macko prawdopodobnie pożegna się też ze stanowiskiem wicemarszałka województwa. - To w tej sytuacji byłaby logiczna konsekwencja jego zawieszenia w PiS-ie, choć przed głosowaniem w tej sprawie nie zarządzono partyjnej dyscypliny – usłyszeliśmy od jednego z radnych.

Sam wicemarszałek nie zdecydował się na skomentowanie swojego zawieszenia, przypomnijmy, że po przyjęciu rezolucji w sprawie kobiet, napisał na swoim profilu na Facebooku:

Zdecydowałem się poprzeć stanowisko, mimo że nie popieram tzw. strajku kobiet (który zmienia się powoli w zwykły pretekst do wszczynania burd i profanacji symboli religijnych przez skrajnie lewicowe środowiska), ale uważam, że każdy ma prawo do manifestowania swoich poglądów, o ile nie stoją one w sprzeczności z prawem (a jak wiemy, obecne protesty w takiej sprzeczności stoją).

Oto przyjęte w ubiegłym tygodniu stanowisko Sejmiku Województwa Dolnośląskiego w sprawie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji na wniosek Bezpartyjnych Samorządowców, za którym głosował Grzegorz Macko:

Sejmik Województwa Dolnośląskiego wyraża niepokój wobec skutków wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. W jego efekcie w całym kraju wybuchła fala protestów i społecznego oburzenia. Sytuacja jest tym bardziej niepokojąca, że to właśnie w niebezpiecznym czasie pandemii tysiące Polek i Polaków wyszło na ulice w celu zamanifestowania swoich poglądów.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego narusza tzw. kompromis aborcyjny z 1993 roku, pozbawiając Kobiety dotychczasowych praw i podmiotowości, które to wartości są fundamentem umowy społecznej gwarantowanej konstytucją.

Wobec powyższego Sejmik Województwa Dolnośląskiego solidaryzując się z Kobietami, które postanowiły zamanifestować swoje prawo do wyboru i decydowania o własnej przyszłości, podejmuje niniejsze stanowisko, uznając tym samym, że w demokratycznym państwie każdy z nas jest uprawniony do protestowania w obronie utrwalonych praw i wyznawanych wartości, gdy ma poczucie, że są one zagrożone.

Sejmik Województwa Dolnośląskiego apeluje jednocześnie o manifestowanie swoich przekonań przez wszystkich uczestników toczącej się debaty, w formie i treści odnoszącej się z szacunkiem do wartości historycznych i kulturowych, w tym tradycji debaty i tolerancji, które stanowią spuściznę wielu pokoleń Polaków oraz w sposób uwzględniający aktualną sytuację sanitarno-epidemiczną w kraju.