Wieże szybowe Chrobry po kopalni Wałbrzych, nie znikną z krajobrazu południowej części Wałbrzycha. Dobiegła końca trwająca 10 lat batalia o ochronę wież szybowych Chrobry. Właścicielka terenu, na którym stoją, od 2004 r. zabiegała o zgodę na ich wycięcie. Argumentowała to pogarszającym się stanem technicznym konstrukcji i brakiem środków na remonty i naprawy. Po interwencji byłych wałbrzyskich górników, pomysłowi dotyczącemu wycięciu wież, sprzeciwił się konserwator zabytków. Sprawa była rozpatrywana w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz w sądzie. Ostatecznie po wyczerpaniu całej procedury odwoławczej, zakończyła się po myśli konserwatora zabytków.
Zdjęcia kopalnianych wież szybowych z Wałbrzycha
– Wieże są wpisane do rejestru zabytków. Możemy teraz kontrolować ich stan techniczny i nakładać na właścicielkę obowiązek wykonywania niezbędnych prac – mówi Maria Ptak, kierowniczka wałbrzyskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków we Wrocławiu. – Jeśli nie będzie się z niego wywiązywała, możemy nakładać mandaty, a w skrajnym przypadku kierować sprawę do prokuratury.
Ciekawostką jest to, że kupując teren z wieżami szybowymi Chrobry, ich właścicielka zapłaciła za nie... 500 zł. Z zastrzeżeniem, ze musi dbać o ich stan techniczny.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?