Wizyta generała, który zna tajemnice Książa. Kilka dni temu z pracownikami zamku Książ skontaktował się telefonicznie Marek Olbrycht, generał brygady Wojska Polskiego, który z początkiem lutego 2012 r. przeszedł do rezerwy. W trakcie trwającej 40 lat służby, pełnił m.in. funkcję zastępcy dowódcy Wojsk Specjalnych. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Inżynieryjnych we Wrocławiu. Z wałbrzyskiego punktu widzenia właśnie początek jego służby w armii jest najciekawszy.
W 1974 r. gospodarzem zamku zostało nowo powstałe Sudeckie Zjednoczenie Rolniczo-Przemysłowe. Feliks Majdański, dyrektor przedsiębiorstwa zadeklarował, że w ciągu dwóch-trzech lat wyda na odbudowę zamku około 120 mln zł. W dalszej perspektywie planowano utworzyć luksusowy hotel. O pomoc w usunięciu pozostałości z okresu wojny poproszono wojsko.
– W ramach tzw. prac na rzecz gospodarki narodowej i przy okazji praktyk studenckich przyjeżdżaliśmy do Wałbrzycha – mówi Marek Olbrycht. – Pamiętam, że przy użyciu materiałów wybuchowych wyburzyliśmy na terenie miasta dwa budynki przeznaczone do rozbiórki oraz stary wiadukt kolejowy nad linią z Wałbrzycha do Jeleniej Góry.
Najwięcej pracy wojskowi saperzy mieli w zamku Książ. W oparciu o doświadczenia wyniesione z realizacji zleceń na terenie wałbrzyskiego zabytku Marek Olbrycht napisał pracę dyplomową.
– W parku przy zamku wysadziliśmy cztery bunkry typu Tobruk i wzmocniony schron z cegły, który stał w pobliżu budynku bramnego. Używaliśmy różnych ilości materiału wybuchowego – wyjaśnia Marek Olbrycht. – Najtrudniejszym wykonanym przeze mnie zadaniem, którego prawdopodobnie nie powtórzył nikt na świecie , było udrożnienie przy użyciu materiału wybuchowego - szybu windy wewnątrz zamku. Nie dokonałem przy tym żadnych szkód w obiekcie.
Marek Olbrycht zabiega o pozyskanie z archiwów wojskowych dokumentacji dotyczącej prac wykonanych w Książu. Chce o nich opowiedzieć w trakcie planowanej wizyty w Książu. Dzięki temu dowiemy się o mało znanej historii obiektu z połowy lat 70. XX wieku.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?